«Abiasceńvańnie namahańniaŭ amierykancaŭ pa vyzvaleńni palitviaźniaŭ — heta prajava krajniaj nieadkaznaści»
Sprabuju zrazumieć łohiku praciŭnikaŭ vyzvaleńnia palitviaźniaŭ ŭzamien za častkovyja sastupki aŭtakratu. I nie razumieju, piša ŭ fejsbuku fiłosaf Piotra Rudkoŭski, u minułym — akademičny dyrektar BISS.

1) Takaja praktyka pieratvaraje palitviaźniaŭ u «tavar», a samo vyzvaleńnie — «handal».
Zhodna z hetaj łohikaj, praktyka vyzvaleńnia zakładnikaŭ z ruk terarystaŭ šlacham pieradačy terarystam hrošaj — amaralnaja, tamu što pieratvaraje zakładnikaŭ u «tavar». Lepš, kali zakładniki buduć zastrelenyja terarystami abo hadami siadziać u mokrych padvałach, ale zatoje nie buduć pieratvoranyja ŭ «tavar».
2) U palitviaźniaŭ nie spytali, ci chočuć jany być vyzvalenyja takim čynam (uzamien za sastupki aŭtakratu).
U pieršuju čarhu palitviaźniaŭ — i ich siemji — treba pytać, ci chočuć jany siadzieć u turmie ŭzamien za adsutnaść takich sastupak. Voś heta sapraŭdy istotnaje pytańnie. A vyzvaleńnie niavinnych ludziej z turmy — heta impieratyŭ pa zmoŭčańni.
3) Što ž heta za vyzvaleńnie, kali jano zamieniena na prymusovuju departacyju! Voś tut prajaŭlajecca ŭsia krasa maksimalizmu. Usio abo ničoha.
Ujavim sabie, što niavinnaha čałavieka asudzili na śmiarotnaje pakarańnie. Ale šlacham roznych namahańniaŭ udałosia dabicca zamieny śmiarotnaha pakarańnia na 5 hadoŭ turmy. Maksimalisty ŭskliknuć: što ž heta za pośpiech, kali čałaviek zastaŭsia ŭ turmie!
Abo: udałosia dabicca, kab 5 hadoŭ turmy zamianić na 5 miesiacaŭ chatniaj chimii. Maksimalisty ŭskliknuć: jaki ž tut pośpiech! Adna forma źniavoleńnia zamieniena na inšuju!
Spadarstva, na praciahu piaci hadoŭ u turmach pamierła jak minimum 9 palitviaźniaŭ. Mnohija pakalečanyja — fizična abo psichična. Kožny dzień znachodžańnia tam — heta šmat.
Kožny dzień pavyšaje ryzyku, što budzie čarhovaja śmierć u zaścienkach i što budzie padarvana zdaroŭje ŭ čarhovaha čałavieka, mahčyma, padarvana biespavarotna.
Kožny dzień — heta pryvykańnie da turmy. Šmat chto z byłych źniavolenych heta kanstatuje. U płanie vyžyvańnia heta, mabyć, dobra. Ale ŭ płanie žyćcia — heta vuścišna. Sama fraza «pryvykańnie da turmy» vyklikaje vuściš, i horyč, i bol…
Na fonie ŭsiaho hetaha abiasceńvańnie namahańniaŭ amierykancaŭ pa vyzvaleńni palitviaźniaŭ, pakieplivańnie z hetych namahańniaŭ — heta prajava krajniaj nieadkaznaści.
Kali ŭžo tak chvaluje suvierennaje prava palitviaźnia zastacca ŭ Biełarusi — navat canoj prabyvańnia ŭ turmie — to zaŭvažcie, što takaja mahčymaść zastajecca. Kiejs Statkieviča heta vydatna ilustruje.
Usio prosta: ludziej vyzvalajuć z turmaŭ i prymusova vyvoziać za miažu, a paźniej kožny moža pryniać indyvidualnaje rašeńnie: ci viartacca nazad u Biełaruś (ryzykujučy znoŭ trapić u turmu), ci zastacca za miažoj da lepšych časoŭ.
Ale takoje rašeńnie niachaj zastajecca za samimi zacikaŭlenymi. Nie treba za palitviaźniaŭ vyrašać, ci im lepš być u Biełarusi i ŭ turmie, ci być vyzvalenymi i vyviezienymi ŭ cyvilizavanyja krainy.
Vyzvaleny fiłosaf Uładzimir Mackievič: Ja pakul nie hatovy raskazvać pra toje, što było na miažy
«Ujaŭlaju raźjušanaść Łukašenki ad učynku Mikoły Statkieviča»
Prajšła pres-kanfierencyja vyzvalenych palitviaźniaŭ
Voś jak u Vilni sustrakali vyzvalenych palitviaźniaŭ ŠMAT FOTA
Tak vyhladaje tajmłajn Statkieviča, zafiksavany kamieraj pierachoda Kamienny Łoh VIDEA
Koŭł: Miač byŭ na našym baku, my pavinny byli niešta zrabić. Tramp choča hetych adnosin
Kamientary