Hramadstva

«Ja ž karmlu hrudziami». U Lidzie dekretnicu adpravili na 1,5 hoda ŭ kałoniju za dva kamientary

43-hadovuju Taćcianu Źviarko ź Lidy za dva kamienty adpravili na paŭtara hoda ŭ kałoniju. Na rašeńnie sudździ nie paŭpłyvała najaŭnaść u žančyny małoha dzicionka. 

«Naša Niva» pahavaryła z Hannaj, starejšaj dačkoj žančyny. 

Taćciana (sprava) z dačkoj

Taćciana pracavała ŭ Lidskim rajvykankamie staršym śpiecyjalistam u adździele dakumientacyjnaha zabieśpiačeńnia. Była druhi raz zamužam. Z vosieni 2019 hoda była ŭ dekrecie, u jaje naradziŭsia syn Jahor.

«Mama nikoli nie była prychilnicaj taho, što adbyvajecca. I nie razumieła, čamu ludzi maŭčać, čamu joj dajuć takija ž parady», — kaža Hanna.

Ale ci nie pieraškadžała takaja pazicyja pracavać u rajvykankamie?

«Nakolki ja viedaju, prablem nie było. Nu ci mo mama nie raskazvała mnie, bo ja była jašče małaja. Ale ciapier mama kazała: paśla dekretu ja tudy nie viarnusia nikoli ŭ žyćci», — zhadvaje dačka.

U žniŭni 2020 hoda Taćciana pakinuła niekalki kamientaroŭ u telehram-kanale. U adnym rezka vykazałasia pra Łukašenku, u druhim — pra znajomaha milicyjanta.

«Tam byŭ fotazdymak Žynko, namieśnika načalnika Lidskaha RAUS, mama jaho daŭno i dobra viedała, — kaža Hanna. — Na fota Žynko kiravaŭ siłavikami kala aŭtazaka. Mama napisała, što ździŭlenaja, što jašče — ja nie viedaju. Taksama napisała Žynko ŭ pryvat, što nie čakała takoha ad jaho. Jon adkazaŭ: za svaje słovy jašče adkažaš.

I ŭ vieraśni da nas uvarvalisia ludzi ŭ maskach».

Praviali pieratrus. Hanny doma nie było, padrabiaznaściaŭ jana nie viedaje. Babula raskazvała joj, što prychodzili čałaviek siem, napałochali dzicia.

Paśla čalcoŭ siamji vyklikali ŭ SK, prychodzili jašče raz, zabirali telefony, techniku, kaža Hanna. Na Taćcianu zaviali spravu pa dvuch artykułach: za abrazu Łukašenki i abrazu milicyjanta. Žančyna nie chacieła afišavać historyju — spadziavałasia, što ŭsio skončycca «chimijaj».

«Mama navat advakata nie najmała, na sudzie abaraniała siabie sama. Da taho ž, advakat — doraha. 

Mama ličyła, što dakaža svaju nievinavataść, vinu nie pryznavała. Jana dumała, što kali ŭ jaje małoje dzicia, to heta paŭpłyvaje na źmiakčeńnie prysudu. Čakała «chatniuju chimiju». A atrymałasia, što nie atrymałasia», — kaža dačka Taćciany.

Sudździa Kaško prysudziŭ Taćcianie 1,5 hoda kałonii ahulnaha režymu. 

«Ja nie paśpieła na prysud. Babula kazała, što va ŭsich byŭ šok. Maci ŭziali pad vartu ŭ sudzie, kali jaje vyvodzili, jana tolki pramoviła: «Ja ž karmlu hrudziami…»

Treba było rychtavacca da najhoršaha, ale ja spadziavałasia, što niejak abyjdziecca, — kaža Hanna. — I jašče cikavy momant: na sudzie ahučvali charaktarystyku, jakuju mamie dali ŭ vykankamie. Jana adpracavała tam 17 hadoŭ, biez spaźnieńniaŭ i spahnańniaŭ, a charaktarystyka raptam akazałasia nie stanoŭčaj, a «zadavalniajučaj». Maŭlaŭ, mama nie prajaŭlała inicyjatyvy, nie imknułasia da pavyšeńnia i hetak dalej».

Akramia žorstkaha prysudu, sudździa abaviazaŭ Taćcianu spłacić 2 tysiačy rubloŭ paciarpiełamu milicyjantu — za maralnuju škodu. 

«Takich hrošaj u mianie niama — ja studentka i padpracoŭvaju trenieram u dziciačaj spartškole, — kaža Hanna. — Tamu ŭčora ludzi pačali zbor hrošaj — za sutki ŭsiu sumu sabrali. Dla mianie heta šok, što atrymałasia sabrać takuju sumu, i pa siońnia nie vierycca».

Kali Taćcianu pasadzili, jaje muž zabraŭ małoha syna i syšoŭ.

«Kredyty, jakija brała mama, lahli na maje plečy, — raskazvaje Hanna. — Mama raspłakałasia, kali daviedałasia, prasiła, kab ja namahałasia nie hublać suviazi z bracikam. Ja nie viedaju, što rabić, chacieła b, kab sa mnoju źviazalisia jurysty, jakija mohuć rastłumačyć situacyju i mahčymaje vyrašeńnie (kantakty Hanny jość u Redakcyi — NN).

Siońnia my z babulaj byli na spatkańni z mamaj. Mama ŭ hrodzienskim SIZA, my pabačylisia tolki hadzinku, pahavaryli praz škło, jašče paśpieli pieradać pieradaču. U jaje bajavy nastroj. Mama kazała, što pieršyja dni, kali jana znachodziłasia ŭ Lidzie, było piekła, kazała, što ź jaje prosta ździekvalisia: hučnaja muzyka, padjomy. Joj navat vyklikali doktara. Tolki kali daviedalisia, što jana kormić hrudziami, to supakoilisia, bo byli ŭ šoku. Ciapier kaža, što ŭsio bolš-mienš narmalna. Ja tak joj hanarusia! 

Spadziajusia, što apielacyja ŭsio ž paŭpłyvaje, i kančatkovy prysud budzie bolš miakkim. Na toje spadziajecca i mama. My ŭžo naniali advakata, jon znajomicca sa spravaj, užo paśpieŭ nakiravać skarhu. Mnie nie strašna. Bajacca niama kali: mnie treba zmahacca za mamu i bracika».

Kamientary

Ciapier čytajuć

Načalnik milicyi Brahina stralaŭ u svaju žonku. Jana cudam vyžyła3

Načalnik milicyi Brahina stralaŭ u svaju žonku. Jana cudam vyžyła

Usie naviny →
Usie naviny

Biełarus zdavaŭ na pravy 75 razoŭ. Ale zdaŭ ža!3

U Polščy zatrymali biełarusa, jaki hulaŭ kala čyhunki

Kala 20 vyzvalenych palitviaźniaŭ jedzie praz Polšču ŭ Litvu2

Źjaviłasia videa momantu vybuchu ŭ Homieli na vulicy Kosarava5

U Smalavičach navahodniuju jołku pastavili prosta na prajeznaj častcy6

Na polska-biełaruskaj miažy biełaruskim skaŭtam pieradali Betlejemski ahoń miru FOTY1

Biełarusa, abvinavačanaha ŭ padryvach ciahnikoŭ na BAMie, asudzili ŭ Rasii na 22 hady1

Butan vydzielić 10 tysiač bitkojnaŭ na raźvićcio futurystyčnaha «Horada ŭśviadomlenaścii»

«Z nas śmiajalisia va ŭsim śviecie. Jany bolš nie śmiajucca». Tramp vystupiŭ sa zvarotam da nacyi. Pra što havaryŭ?21

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Načalnik milicyi Brahina stralaŭ u svaju žonku. Jana cudam vyžyła3

Načalnik milicyi Brahina stralaŭ u svaju žonku. Jana cudam vyžyła

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić