Litaratura88

Paet Vital Ryžkoŭ pra zvańnie seks-simvała paezii, batł z Najdzionavym, Karža i Cichanoŭskuju

Paet i chip-chop-artyst Vital Ryžkoŭ viarnuŭsia na scenu paśla amal 10‑hadovaha pieraryvu. Dy jašče jak — adrazu ź sieryjaj kancertaŭ-stendapaŭ pa Jeŭropie. Litva, Polšča, Kipr — śpis krain jašče budzie dapaŭniacca.

Napiaredadni pieršych jeŭrapiejskich hastrolaŭ «Naša Niva» pahutaryła ź Vitalom pra jaho ŭnutranuju transfarmacyju za čas adsutnaści na scenie i hady emihracyi, pra budučy albom, Maksa Karža i Śviatłanu Cichanoŭskuju, hrošy, aktualnaha seks-simvała biełaruskaj paezii, pra toje, čamu jon zusim nie hałasavaŭ u 2020 hodzie i jakim bačyć biełaruski charaktar.

Fota: Maryja Karniejenka 

Vitalu Ryžkovu 39 hadoŭ, jon rodam z Mahilova. Atrymaŭ inžyniernuju adukacyju ŭ Biełaruska-rasijskim univiersitecie, što ŭ Mahilovie. Łaŭreat premii «Załaty apostraf» časopisa «Dziejasłoŭ», pieramožca konkursu dla pierakładčykaŭ imia Karłasa Šermana, pieramožca słemaŭ na mižnarodnych fiestyvalach, łaŭreat premii «Debiut» imia Bahdanoviča za knihu paezii «Dźviery, zamknionyja na klučy». Z 13 hadoŭ pačaŭ sprabavać siabie ŭ repie. Jak chip-chop vykanaŭca vystupaje pad nikam Angst, a taksama ŭ składzie hurta Belaroots. Vital pierakładaŭ na biełaruskuju movu knihi Edhara Ałana Po i Viktara Marcinoviča, vieršy Uładzimira Majakoŭskaha i Siarhieja Žadana, a taksama pisaŭ teksty biełaruskim muzykam. Z 2022 hoda žyvie i pracuje ŭ emihracyi.

«Adbyvajecca hryźnia i ledź nie bojki za hrašovyja premii, łaŭreactva, tvorčyja hranty»

«Naša Niva»: Spytajem adrazu pra anansavany taboj jeŭrapiejski tur, takich maštabnych u ciabie jašče nie było. Jak jano adčuvajecca?

Vital Ryžkoŭ: Jość nievialiki tremar, bo ja ŭsio ž nie samy miedyjny litaratar, niezasłužany, tak skažam, nie tak šmat materyjału za svajo žyćcio vydaŭ pad svaim imiom. Plus u mianie byŭ amal 10‑hadovy pierapynak u tvorčaści, i ludzi, jakija mianie viedajuć i pamiatajuć, u maim ujaŭleńni, žyvuć dzieści ŭ 2015 hodzie. 

Jość dumka, što było b fajna, kab taki tur adbyŭsia, kali mnie było 25‑30 hadoŭ. Kali ja byŭ maładziejšy i ŭ prajmie, jak siońnia kažuć: atrymlivaŭ niejkija premii, kali jašče pradavałasia i pieravydavałasia maja kniha. Siońnia, byccam by, z radaściaŭ tvorčaha čałavieka ŭ mianie zastałasia tolki radaść samoj tvorčaści.

Mnie ŭžo vielmi daŭno nie tak cikava vystupić, nie tak cikava apublikavacca, a cikava štości prydumać, stvaryć. A dla hetaha nie treba asabliva nikudy jeździć i čuć vopleski ŭ zali.

Ale ŭsio ž sioleta było 20 hadoŭ, jak ja ŭpieršyniu vyjšaŭ z paezijaj na scenu, i mnie chočacca vyprabavać siabie niečym novym — na hastrolach budzie nie prosta čytańnie vieršaŭ, a amal paŭnavartasny monaśpiektakl, taki sabie paetyčny stendap.

Štości takoje ładziŭ u siaredzinie XIX stahodździa Edhar Po, pišuć, nibyta heta karystałasia šalonym pośpiecham.

Vital Ryžkoŭ na pieršym paetyčnym stendapie «Prezientacyja» ŭ Varšavie. Fota: @johnny_cosmic

U mianie naśpieła nazirańnie, što litaraturny praces na siońnia maje peŭnyja pierakosy. Za redkim vyklučeńniem, amal niama rehularnych solnych sustreč z aŭtarami, ale jość zbornyja viečaryny i fiestyvali, dzie ŭ kožnaha chiba 10‑15 chvilin na vystup, i heta časta adzinaja mahčymaść vystupić. Moža być, niechta i maje hanarar, ale najčaściej — heta biaspłatna ci za darohu.

Pytańnie akupnaści tvorčaj dziejnaści ŭzdymać prosta baluča: u adsutnaść mahčymaści atrymać choć jakija-niebudź prystojnyja hrošy za vystupy i knihi, adbyvajecca hryźnia i ledź nie bojki za hrašovyja premii, łaŭreactva, tvorčyja hranty…

Dumajecca, ciapier treba prykładać namahańni i samim aŭtaram, i arhanizataram, kab zbałansavać hety praces, choć farmat «zbornych salanak» i moža vyhladać kamfortnym dla tych, chto naviedvaje fiestyvalnyja imprezy: nichto nie paśpiavaje nadakučyć padčas vystupu, kryšku pačakaŭ — i ŭžo nastupny aŭtar. Jak tyktok hartaješ.

Voś ja sa svajho boku i namahajusia prynamsi pasprabavać pakazać, što varta rabić solnyja vystupy. Bieručy adkaznaść za vydatki, źviazanyja z arendaj pamiaškańniaŭ, rekłamaj, darohaj, pražyvańniem, jakija zakładajucca ŭ kvitki, albo apłočvajucca z ułasnaj kišeni.

«NN»: Niadaŭna padobny farmat vyprabavali Mikita Najdzionaŭ z akcioram Paŭłam Haradnickim, jaki zrabiŭ pavodle jaho vieršaŭ monaśpiektakl «Mužčyny płačuć». Tabie spadabałasia?

VR: I tak, i nie. Z adnaho boku, mnie było vielmi cikava i pryjemna pasłuchać teksty Mikity ŭ inšym vykanańni. Ź inšaha boku, ja ŭjaŭlaŭ siabie na miescy aŭtara i čuŭ, što dzieści na premjernym pakazie nie chapaje pavietra, dzieści zachutka, dzieści radok vyskačyŭ, dzieści ryfma padzabyłasia. A pakolki śviežyja vieršy Mikity ja čytaŭ da premjery «Mužčyny płačuć», ja za jaho pieražyvaŭ jak za kalehu, adčuvaŭ usie ihołki, na jakich jon siadzieŭ padčas mierapryjemstva.

«NN»: U 2016 hodzie ŭ vas z Najdzionavym byŭ kanflikt pa vynikach premii «Debiut», jakimi Mikita byŭ niezadavoleny — jon vyklikaŭ ciabie na batł jak siabra žury, ale toj tak i nie adbyŭsia. Ty ŭ svaju čarhu nazvaŭ Najdzionava «słabakom». Vy daŭno prymirylisia?

VR: Dla čytačoŭ «Našaj Nivy» nahadaju, što tady adbyłasia situacyja, kali padčas premii «Debiut» usia rada žury, u jakoj byli ŭ tym liku byłyja «debiutanty» ŭklučna sa mnoj, kalehijalna pryniała rašeńnie, što ŭ 2016 hodzie ŭsie robiacca pieramožcami, biez adnaho łaŭreata ci łaŭreatki. I Anchieła Eśpinosa Ruis, i Mikita Najdzionaŭ, i Aleś Płotka. Nichto ź ich nie byŭ abvieščany łaŭreatam, ale ŭsie jany atrymali hrašovyja pryzy. Heta vielmi ŭdaryła pa ambicyjach aŭtaraŭ.

Zdajecca, najmiakčej vykazałasia Anchieła Eśpinosa, jakaja skazała: «Oj, dali b kamuści ŭžo z chłopcaŭ». Vidać, jana adčuła, što jany vielmi chacieli satysfakcyi svajho debiutu. 

Mikita na nastupny dzień vyklikaŭ troch čałaviek na rep-batł, adzin ź ich nie byŭ u žury i nie byŭ łaŭreatam. Batł nie adbyŭsia, my pasvarylisia, ale praź niekalki miesiacaŭ uznavili kamunikacyju pa inicyjatyvie Najdzionava. Jon patłumačyŭ, što na emocyjach niapravilna pračytaŭ majo patrabavańnie — udzielničać u batle tolki pry ŭmovie, što Mikita viernie hrošy fondu «Viartańnie», vypłačanyja jamu za knihu ŭ jakaści premii. A jon pierakruciŭ tak, niby hetyja hrošy ja patrabuju sabie.

Ale ž nie, maja łohika była takaja: ty i biareš hrošy za «niespraviadlivy» «Debiut» i jašče chajpiš, zmahaješsia ź siabrami žury i zasnavalnikam premii… Jak by i abraziŭsia, i pryniaŭ uznaharodu, i palez u bojku — niešta tut lišniaje.

Treba pryznać, što «słabak» — heta samaje miakkaje, što pačuŭ by Najdzionaŭ na svoj adras, kali b rep-batł usio ž adbyŭsia. Tekst u mianie byŭ padrychtavany, i adzin raŭnd ciahnuŭsia b chvilin 15 — tam była cełaja paema. Ale jano b vyhladała tak, što liryk batlicca suprać repiera. Bo ŭ batł-repie dazvolenyja zhadki i rodnych, i dziaŭčyny, i maci. Heta było b absalutna niedalikatna, kahości b niepryjemna šakavała. A ŭ adkaz mnie Mikita b kazaŭ akuratna: «Usio heta dobra, Vital, ale viedaješ, jość adna detal…». Tamu ŭsio da lepšaha.

Darečy, vystupajučy na niadaŭnim bieniefisie Siarhieja Bašłykieviča, ja pryśviaciŭ Mikitu paru radkoŭ u svaim kuplecie, a jon mnie adkazaŭ u svaim. My rabili renavacyju kupletaŭ pieśni «O, Kupała» ŭtroch: ja, Najdzionaŭ i Lankievič. Ja žartoŭna prasiŭ u svaim tekście, kab tatu-majstra nabiŭ mnie Kupałaŭ na ciele. Zhadaŭ tam i pra toje, što ŭ adnym ź miescaŭ mnie možna nabić partret Mikity Najdzionava. Radki dasłoŭna hučali tak: «A voś tut ja chaču, kab byŭ Mikita Najdzionaŭ. Nu… Kab jon sam pieradziornuŭ». Pieršyja šerahi słuchačoŭ prosta lahli ad śmiechu.

Mikita ž adkazaŭ, što niechta z nas złoŭžyvaje bifšteksam, a niechta ŭsio jašče vielmi seksi. Mikrabatł dla zakryćcia hieštaltu, choć štości žyvoje.

Vital Ryžkoŭ ź Siarhiejem Bašłykievičam (Leibonik). Fota: Alaksiej Piskun

«Z vysokaj, mastackaj litaratury ja syšoŭ, možna skazać, u litaraturnaje ramiastvo»

«NN»: My pavinny byli ŭžo abmiarkoŭvać i tvoj rep-albom, ale praces zaciahvajecca — što źjaŭlajecca hałoŭnym tormazam?

VR: Hrošy. Rep, choć i samy demakratyčny i tanny padčas zapisu žanr, usio adno patrabuje vydatkaŭ. Heta i nabyćcio bitoŭ, heta pachody na studyju, miksavańnie, praca ź videakantentam — za ŭsio treba płacić ludziam.

Sabiekošt samaha tannaha treka — minimum 300 jeŭra. A ŭ mianie płanujecca kala dziesiaci.

U mianie, darečy, zastałasia častka bitoŭ ad ukrainskaha bitmejkiera, jakija ja nabyvaŭ raniej z zapasam. Aŭtar, Dzima Kurguz, ciapier adyšoŭ ad tvorčaści i słužyć va ŭkrainskaj palicyi. 

Ale bity majuć ułaścivaść sastarvacca z časam. Chacia siońnia heta nie prablema — źjaviłasia šmat servisaŭ, dzie ad piaci jeŭra i da biaskoncaści možna nabyvać bity ledź nie ŭ suśvietnych zorak industryi.

Dadatkova znajšoŭsia adzin biełarus — Ściapan, ź jakim ja abaviazkova pasupracoŭničaju. Heta vielmi śvietły čałaviek, tamu i jahonyja bity taksama śvietłyja, i

mnie chočacca, niahledziačy na niaprostaść atmaśfiery, u jakoj my žyviom, zapisać mienš samakapalnicki rep. Kab byŭ trek, jaki b moh stać fonam dla vulicy, kali ty špacyruješ u navušnikach ci kali prybiraješsia doma. Kab jon byŭ lohki i, moža być, infantylny, jak Lofi Hip Hop Radio.

Fota: @johnny_cosmic

«NN»: Litaratura i muzyka dla ciabie zastajucca chobi, ale čym ty zarablaješ na žyćcio ŭ Varšavie?

VR: Z taho, što mahu skazać, za apošnija hady ja paŭdzielničaŭ u stvareńni šmat jakoha kantentu — zabaŭlalnaha i publicystyčnaha, u asnoŭnym, źviazanaha ź videa. Ja tam vystupaŭ jak scenaryst, sonhrajtar, redaktar, kansultant i navat časam režysior. Z vysokaj, mastackaj litaratury, jakaja patrabuje natchnieńnia i intensiŭnaj pracy, ja syšoŭ, možna skazać, u litaraturnaje ramiastvo. Atrymałasia zrabić vielmi šmat kłasnych štuk, za jakija niasoramna. Ale pieraličvać kankretnyja prajekty ja nie chaču z pryčyny papiarednich damoŭlenaściaŭ ź inšymi ŭdzielnikami hetych prajektaŭ.

«NN»: Jak u ciabie ź siabrami i svajakami — z usimi na adnoj chvali, ci niechta adpaŭ praz razychodžańnie ŭ palityčnych pohladach?

VR: Na 90‑95 adsotkaŭ usie kantakty zachavalisia. Ale jość 5‑10 adsotkaŭ — jany, viedajučy, što ja ŭ emihracyi, z aściarožnaściu i mienš padtrymlivajuć kantakt. Litaralna z dvuma čałaviekami ja pierapyniŭ ci źmienšyŭ dyjałoh praz roźnicu ŭ pohladach. Z adnym ź ich da 2020 hoda jašče možna było razmaŭlać pra losy biełaruskaj movy i biełaruščyny, ale paśla stała niemahčyma. Z druhim kantakt praciahvajecca, ale my prosta nie zakranajem temu palityki, bo čałaviek čytaje inšyja kanały, maje inšuju analityku i nie płanuje pierapraviarać infarmacyju ci słuchać inšaje mierkavańnie. 

«Davajcie pryznačym novaha seks-simvała!»

«NN»: Ciabie nazyvali i seks-simvałam, i Džymam Morysanam ajčynnaj litaratury, i hierojem eratyčnych mar fiłałahičnych dzievaŭ…

VR: Kamon, dziadźku ŭžo pad 40! (paśmichajecca). Davajcie pryznačym novaha seks-simvała!

«NN»: Chto takim źjaŭlajecca dla ciabie?

VR: Nu, ja nie raźbirajusia ŭ mužčynskaj seksualnaści. A siarod dziaŭčat — bajusia, ich pary ci partniory niejak niapravilna zreahujuć na maju zajavu. Albo chaj heta budzie Mikita Najdzionaŭ — nu… kab jamu było pryjemna!

«NN»: A tvajo serca siońnia volnaje ci nie? Asabistaje žyćcio ty nikoli asabliva nie śviaciŭ…

VR: Ja — babyl, jak nazvali b niežanataha mužčynu majho vieku ŭ abiedźviuch vioskach maich babul. Mocny i samadastatkovy babyl.

Fota: instahram @ryzhkou

«NN»: Maci raniej z taboj padymała temu žanićby, a jak ciapier?

VR: Dziakuj Bohu, heta skončyłasia hadoŭ z 10 tamu. U mianie atrymałasia adstajać pazicyju, što ja nie suprać, kab heta adbyłosia, ale chaj jano adbudziecca biez pušynhu, biez presinhu, bieź cisku, asabliva z boku budučaj śviakruchi.

«NN»: Ty niejak chvaliŭsia, što lubiš hatavać i ŭ ciabie dobra atrymlivajecca. Što apošniaje smačnaje nachimičyŭ?

VR: Stejk sa sparžaj. Akazałasia, na kantraście sa Słonimskim miasakambinatam u polskaj kramie «Biadronka» stejki i tańniej, i kryšačku jakaśniej. Ź imi lohka davać rady. Ja i siabroŭ padvučyŭ, jakija manipulacyi pravodzić z tymi ci inšymi častkami karovy, kab heta ŭsio nie pieratvarałasia ŭ padešvu. Tut treba pamiatać, što pryncyp «haračaje syrym nie byvaje» — heta nie žart, nie ironija i nie pierabolšvańnie. A adpačynak u 5‑10 chvilin patrebny nie tolki vam štohadzinu ciaham pracoŭnaha dnia, ale i stejku.

«NN»: Što ŭ tabie źmianiłasia za apošnija hady, za čas u emihracyi?

VR: Miarkuju, što ja, napeŭna, čaściej dazvalaju sabie prymać svoj unutrany iń-jan.

Ja nie tolki bieleńki puchnacieńki kocik, jak biełarusy na karcinach Volhi Jakuboŭskaj, ale i dzieści taki traŭmavana-taksičnieńki, sarkastyčnieńki, moža być, ź dziŭnavatym pačućciom humaru, jakoje nie ŭsie adrazu razumiejuć, bo niekatoryja maje žarty jašče z 2000-ch, a tamu ŭžo sastarylisia z punktu hledžańnia etyki. 

Ale nie dazvalaju sabie, kaniečnie, zahraznuć u kantekście minułaj epochi, jak u sieryjale «Klinika» piersanaž doktar Kiełsa, jaki pryncypova nazyvaŭ maładych supracoŭnic «miłačkami», i heta ich duža abražała.

Fota: @johnny_cosmic

«Suviaź z kantekstam unutrybiełaruskim hublajecca ŭžo za paŭhoda»

«NN»: Ličycca, što tvorčamu čałavieku, asabliva kali jon pracuje sa słovam, emihracyja dajecca ciažej, čym inšym — ty adryvaješsia ad kantekstu, moŭnaha asiarodździa, biadnieješ na słovy biez rodnaj ziamli pad nahami.

VR: Ja taksama tak dumaju. Suviaź z kantekstam unutrybiełaruskim hublajecca, ja b skazaŭ, užo za paŭhoda. Ciaham hetaha času ty ŭžo nie pračynaješsia praz toje, što ŭ ciabie lift adčyniŭsia na paviersie niejak anamalna rana. Nie pryciskaješ da hałavy vuški, jak kocik, prachodziačy mima patrulnych. Maješ mahčymaść nie čyścić pierapiski. Paŭhoda lohka-volna padychaŭšy, pierastaŭšy bajacca prachodzić mima palicyi, nie ŭzdryhvajučy, kali zavaročvaje niejki busik, nie padskokvajučy ad sireny, ty tak ci inakš hublaješ kantekst.

My ŭtvarajem svoj kantekst — emihrancki. Nie my pieršyja — toje ž rabiła emihracyja paśla raspadu Savieckaha Sajuza ŭ 90-ja, jakaja častkova praciahnułasia ŭ 2000-ja. Ci raniej pavajennaja emihracyja, mižvajennaja emihracyja, emihracyja za časami caryzmu. I daloka nie ŭsie viartalisia z amierykanskimi hrašyma i stavili sabie zrub u Lubčycach — mnohija śviadoma zastavalisia za miažoj i raspuščalisia ŭ inšych dyjasparach.

U ich byli i jość svaje časopisy, haziety, svoj litaraturny praces. Ale nazvy kštałtu «Konadni» ci «Bajavaja ŭskałoś» unutry Biełarusi viadomyja chiba admysłoŭcam. My pra ich, žyvučy ŭ Biełarusi i navat zredčas stasujučysia ź dziećmi i ŭnukami raniejšaj emihracyi, mała što viedali. I voś užo my zaraz taksama nieminuča ruchajemsia ŭ takoje ž zabyćcio, kali kazać pra pahlad znutry krainy. Dobra heta ci kiepska? Jak jość. My žyviom žyćcio ŭ tym časie, u jakim žyviom.

Źviarnuŭ uvahu, što adrasatami svajoj tvorčaści ja ŭsprymaju ludziej, jakija pobač, jakija taksama žyvuć u emihracyi. Uziać toj ža trek «Lusterka», jaki my zapisali z repieram Łajtovym ź Biełarusi. Trek jość reakcyjaj na ŭsie emihranckija pieśni pra toje, «što my vierniemsia» — jak śpiavaŭ Vinsent ci Lavon Volski. Usie hetyja «dom, dom, dom, damoŭ na Kalady, chutka pajedziem dadomu». Mnie zachaciełasia vykazacca na hetuju temu inakš — pieśnia pačynajecca rezkimi słovami: «Zadrali vy nyć!». Nu, i vieršy z radkami, jakija nie nadta razdźmuchvajuć nadzieju: «My nikoli nie vierniemsia saboju raniejšymi», «Śpić usia Biełaruś, to i ty śpi».

«NN»: Ty vyłučyŭ dla siabie tvorčaść Łajtovaha. A chto jašče tabie sa śviežaj kryvi padabajecca, chto dla ciabie top i z muzyki, i ź litaratury?

VR: Z chip-chopu ja b jašče adznačyŭ borzaha vykanaŭcu ź niknejmam Navalach. Lublu pravakacyju, nie liču, što biełaruskaja kultura maje być hładzieńkaj, miakieńkaj, bieleńkaj. Maje miesca być i niejkaje parušeńnie miežaŭ, pravakacyja, śviadomaje chulihanstva, inačaj budzie zusim sumna, i my pieratvorymsia ŭ školny padručnik pa biellit, składzieny tymi, chto jak byccam nienavidzić biełaruskuju litaraturu. 

Jašče chaču adznačyć prajekt Uladz, jaki adpačkavaŭsia ad hurta «Baču ŭpieršyniu». Niadaŭna ŭ jaho vyjšaŭ trek pra «Keš-klip tečki». Ja chacieŭ by, kab było bolš takoha biełarusaha pop-roku, pop-panku, pop-čaho-zaŭhodna, jaki było b ciažka vykinuć z hałavy. Chaču takoj chitovaści pierśpiektyŭnaj.

Chaču jašče spadziavacca, što z maładych vierniecca da tvorčaści Lear. Mnie prosta padabajecca, što heta pop, jaki nie choča być hłupavatym, heta pop, jaki refleksuje, šukaje cikavuju emocyju, albo niečakanuju ryfmu, vobraz.

Što tyčycca litaratury, vielmi spadziajusia, što ŭ cudoŭnaj paetki Hanny Šakiel napišacca nastupnaja kniha.

«Nielha razvažać, što my mahli b niejak naśpiełaje admianić, zastacca ŭ svaim ciopleńkim, NDAšnym suśvieciku chadzić na łavandavy raf i mileńka ładzić imprezy»

«NN»: Jość mierkavańnie siarod niekatorych ludziej, maŭlaŭ, a navošta byŭ toj 2020, siadzieli b cicha, i było b kudy karyśniej — dalej by kancerty ładzilisia, kraŭdfandynhi pracavali b, placoŭki žyli i hetak dalej. Što ty na hety kont dumaješ?

VR: Ja nie liču, što ŭ nas takaja mocnaja subjektnaść adnosna času, u jakim my žyviom. Hetak ža možna skazać pra ŭsio — dajści da paŭstańnia Kaściuški, pačać abvinavačvać fiłamataŭ-fiłaretaŭ u 1831 hodzie — kali b nie hetyja vilenskija studenty, nie było b nastupnych represij. Kali b nie peŭnaja hrupa polskich, vilenskich i (strašna pramaŭlać) lićvinskich patryjotaŭ, nie ŭźniali b paŭstańnie 1863 hoda, i nie było b Muraŭjova-viešalnika…

Nielha razvažać takimi katehoryjami, što my mahli b niejak naśpiełaje admianić, zakenselić, admovicca, zastacca ŭ svaim ciopleńkim, NDAšnym suśvieciku treciasiektarnym, chadzić na łavandavy raf u litaraturnyja kaviarni i mileńka ładzić imprezy tam, dzie my ich ładzili, i traplać navat čas ad času ŭ dziaržaŭnyja ŭstanovy.

«NN»: Nu, ciabie ŭ peŭny momant na sajcie Mahiloŭskaha abłvykankama navat rekłamavali.

VR: Dazvolili vystupić ažno ŭ dvoryku dramteatra abłasnoha! Pra heta, darečy, kryšačku viadziecca havorka ŭ maim paetyčnym stendapie «Prezientacyja», jaki ja viazu ŭ harady Jeŭropy. Mikraspojler vam.

Kali padsumoŭvać, heta nie my svaimi vieršykami i pieśniami tak upłyvali na rečaisnaść, a taki čas zdaryŭsia z nami ŭsimi. Jak zdarajucca pa-za našym žadańniem vojny, našy pryvatnyja fors-mažory, našy razvody, vypadkovyja śmierci, katastrofy, źbiadnieńni i zdrady.

My žyviom u tyja časy, u jakija žyviom, i nielha viarnucca ŭ minułaje pa mietadzie Terminatara. Škadavać pra niešta — kontrpraduktyŭna, jak kazaŭ Hary Poter paśla pryniaćcia eliksiru ŭdačy.

Fota: Jaŭhien Jarčak

«My nie adroźnivajem krytyku ad krytykanstva i pačynajem prosta haniać svaich sranymi vienikami»

«NN»: Davaj ciapier prabiažymsia pa niekatorych piersanalijach i skandalčykach — i ty padzielišsia svaim mierkavańniem na hety kont?

Pačniom z Maksa Karža, jaho tumannaści ŭ vykazvańniach i nastupstvaŭ varšaŭskaha kancerta.

VR: Adznaču, što pytańni pra vykazvańni, dziejańni ci ich nastupstvy lepš zadavać ich niepasrednym aŭtaram. Mierkavańnie, viadoma, jak dziurka ŭ adnym miescy, jość u kožnaha, ale ja nie vybiraju sabie rolu arbitra ŭ žyćci ludziej, ź jakimi ja navat nie znajomy asabista. Ja taksama prysutničaŭ na stadyjonie, i heta byŭ moj treci kancert Maksa Karža ŭ žyćci. Dla mianie cikava nazirać za jahonym šlacham jak za źjavaj.

Zajzdrošču pa-svojmu biznes-madeli pad nazvaj «Maks Korž», jakaja nie zaležyć ni ad miedyja, ni ad instytucyj, a tolki ad kankretnaha spažyŭca.

Što tyčycca jahonych vykazvańniaŭ: kali ty prosiš stadyjon kryčać «Ostanovi vojnu!», ja liču, varta pastavić kosku i skazać, da kaho ty źviartaješsia. Bo roznyja baki traktujuć heta na svaju karyść, jak užo stałasia ź pieśniaj z radkom «Prav tot, kto zaŝiŝajet svoj dom». Tym bolš, pieśni hučać pa-rasijsku.

Maks Korž — heta taki stadyjonny vid sportu, dzie ŭsie zaŭziejuć za varušniak. I, tak, padčas hetaha spartova-muzyčnaha mierapryjemstva ŭ Varšavie, adbylisia peŭnyja ekscesy i sutyčki z zakonam i polskaj dziaržavaj. Roŭna, jak časam byvaje na lubych inšych bujnych spartovych mierapryjemstvach.

Ci musiŭ Maks Korž niejak ustupicca za svaich ci vybačycca? Ci adkazvaje jon za pavodziny vypadkovaj hrupy moładzi z roznych krain u ahromnistym natoŭpie? Chiba tady patrebnaja niejkaja damoŭlenaść, kali tvorca pryroŭnivajecca da futbolnaj kamandy, jakuju karajuć za nienaležnyja pavodziny fanataŭ. Tady musili b vybačacca i być pakaranymi, naprykład, The Prodigy ci inšyja vykanaŭcy, kali ŭ ich na kancercie pazaciskali ludziej da śmierci.

Ci musili być niejak pakaranyja za doždž i trahiedyju vystupoŭcy na «Piŭnym feście» kala mietro «Niamiha» ŭ 1999 hodzie. Vielmi palemičnaje pytańnie, jakoje treba razhladać z mnostva bakoŭ.

«NN»: Śviatłana Aleksijevič i pryjarytet dla jaje ruskaj movy, a taksama luboŭ da rasijskich piśmieńnikaŭ — strom ci norm?

VR: Dy ahułam norm, prosta heta nie norm dla mianie asabista. Mianie, viedajecie, čym apošni raz papikali? Maŭlaŭ, ja toj samy, chto zrabiŭ taki vialiki ŭniosak u biełaruskuju litaraturu, pierakłaŭšy try knihi Marcinoviča na biełaruskuju movu. Viadoma, heta byŭ sarkazm. Zaŭsiody znojducca biełarusy śviaciejšyja za śviatych, radykalniejšyja za radykałaŭ i mudrejšyja za mudracoŭ.

Rasijskamoŭnym aŭtaram, jakija karystajucca našaj viersijaj rasijskaj movy, «belarusian russian», jość miesca ŭ našym časie i ŭ našym kantekście.

«NN»: Siarhiej Michałok i kancerty zusim biez ahieńčyka ŭ vačach i ruchach — ok ci nie?

VR: Adnosna maich 19 hadoŭ, ja dumaju, i ŭ mianie samoha ŭ 39 taksama niama raniejšaha ahańku ŭ vačach. Ja nie razumieju tych, chto adpraŭlaje vieteranaŭ biełaruskaj sceny na piensiju. Nie chapaje ahieńčyku — bolš nie idzi na kancert.

Skažam tak, treba być u ich skury, u ich ciele, u ich hałavie, viedać, ci jość u ich mahčymaść syści na tvorčy spakoj, ci jość u ich załataja paduška pad dupaj. Padazraju, što ŭ mnohich nie, inakš naŭrad ci b jany hrali.

Kali tvaje pieśni, jakija ty śpiavaješ biez ahańku, usio roŭna možna pradavać i zarabić nie tolki sabie i siamji, ale jašče niekalkim muzykam, niekalkim arhanizataram, niekalkim markietołaham, niekalkim placoŭkam, to čamu b hetaha nie rabić?

Ja sam udziačny Michałku za tyja piać-dziesiać piesień, jakija ŭ maim sercy, jakija zrabili mnie murašy i padtrymali ŭ časy, kali jany źjavilisia. Udziačny za «Zorački», «Ty maja», «Hraj» i šmat inšaha.

«NN»: Ty złavaŭsia, kali zatrymali Nizkiz, ź jakimi vy ziemlaki i dla jakich ty pierakładaŭ pieśniu?

VR: My bačylisia z Sašam niezadoŭha da taho, jak heta adbyłosia. My ŭsio ž nie prosta z adnaho horada, z kimści ź ich — z susiednich padjezdaŭ, z adnoj škoły. I adna z samych maich lubimych piesień, jakuju ja pierakładaŭ dla ich z rasijskaj na biełaruskuju — jakraz ich «Ciapier i dalej». Aryhinał mała chto čuŭ.

U chłopcaŭ byli svaje pryčyny i abstaviny dziejničać tak, jak jany dziejničali. Spadziajusia, što ŭsio ŭ ich budzie dobra. Pamiataju, kali ich zatrymali, pačaŭsia taki viktymbłejminh, maŭlaŭ, sami vinavatyja, vy ž jeździli na hastroli za miažu, a vy ž viedali, što dy jak…. Voś heta mianie kryšačku raźjušyła.

Mnie na hetym momancie našaj razmovy, absalutna źnianacku chočacca prakamientavać prykmiety času, jakija ja adznačaju. Jany kažuć pra kryzis salidarnaści biełaruskaha hramadstva. Pra niejkuju palaryzacyju, raspad. I heta roŭnieńka toje, čaho ad nas zaŭsiody chacieli — kab my siadzieli paasobku, pa damach, pažadana, pad chatnimi aryštami i krytykavali adno adnaho.

Krytykavać možna, prosta ŭ nas jość takaja chvaroba, što my nie adroźnivajem krytyku ad krytykanstva i pačynajem prosta haniać svaich sranymi vienikami.

«NN»: Ci čytaŭ ty knihu Paŭła Ancipava «Kuda-nibud́ prijezžať, čto-nibud́ diełať i ujezžať»? Tam pra ciabie, u pryvatnaści, napisana, što Ryžkoŭ lubiŭ sam znajści prablemu i pakutavać z hetaj nahody. Heta tak?

VR: Mnie Pavieł jašče da vychadu knihi dasłaŭ tolki adnu hłavu z paznakaj, što jon napisaŭ jaje kryvioj. Pračytaŭšy, ja jamu adkazaŭ u tym duchu, što heta typovy aŭtafikšn, dzie nie chapaje faktałohii i pryčynna-vynikovaj suviazi, dzie aŭtar — adziny mudry, daścipny i kłasny, a ŭsie navokał jahonaha narcysizmu, kaniečnie, ź niejkimi zahanami. «Ch*iovy žanr aŭtafikšn, ale inšy ja nie ŭmieju», — napisaŭ jon mnie na heta.

Napisanaje pra mianie tam — asabistaja acenka aŭtara, a nie fakty. Tamu ja nie mahu kamientavać uražańnie Paŭła Ancipava pra siabie i padziei, što adbyvalisia 15 hadoŭ tamu, jano takoje, jakoje jość. U pračytanaj hłavie ja pabačyŭ i praŭdu, i paŭpraŭdu i niapraŭdu — hetak pa-manipulatarsku pracuje pamiać aŭtara knižki, i heta hałoŭnaje, što treba pra jaje viedać.

Fota: Darja Roskač

«NN»: Jak tabie, što ŭ Biełarusi ciapier źbirajuć hledačoŭ rasijski repier Mot ci Šaman?

VR: Zaŭždy takoje było, jość i budzie, na žal. Navat u biełaruskich emihranckich barach raz-poraz možna pačuć pieśni, padčas jakich prosta chočacca vyjści i nikoli nie viartacca ŭ hetyja bary. Jakija-niebudź vykanaŭcy ź niaŭciamnaj pazicyjaj. Ludzi pa abodva baki miažy znachodziać sabie apraŭdańni kštałtu: muzyka — heta muzyka, a palityka — heta palityka.

Ale ŭ mianie budzie šmat pytańniaŭ da znajomych, kali niechta ź ich pojdzie na Šamana, jašče i za šalonyja hrošy.

Fota: Darja Roskač

«Cviatłana Cichanoŭskaja pabiacała padciahnuć biełaruskuju movu i padciahnuła»

«NN»: Nie pra asobu z kultury: Śviatłana Cichanoŭskaja — tvaja prezidentka ci nie?

VR: Jość nievialičkaja tajamnica: ja nie hałasavaŭ u 2020‑m uvohule. Jak i ŭ 2015, i ŭ 2010. Pieršy i apošni raz ja addaŭ svoj hołas spadaru Milinkieviču ŭ 2006 hodzie. Da ŭsich palitykaŭ biez vyklučeńnia ŭ mianie byli i zastajucca pytańni.

Spadarynia Śviatłana Cichanoŭskaja jak asoba za piać hadoŭ, biezumoŭna, prarabiła nierealnuju pracu nad saboj, kolki jana vytrymała! Abiacała padciahnuć biełaruskuju movu i padciahnuła, naprykład. Nu, małojca, vydatnica! Heta ŭsio, što mnie chočacca skazać, nie dumajučy ni pra prezidenctva, nie aceńvajučy, nie krytykujučy i nie ŭschvalajučy.

«Biełarusy jak dzicionak, jaki vykonvaje ŭsie praviły, tamu što viedaje, što inakš prylacić u niesuvymiernym abjomie»

«NN»: Ty aktyŭna daśledavaŭ biełaruski charaktar i svaimi vysnovami dzialiŭsia ŭ błohu. Kali apisać koratka, naprykład, zamiežniku, dyk jaki ž jon — biełaruski charaktar?

VR: Kali b heta byŭ niejki randomny zamiežnik, jakomu mnie treba reprezientavać biełarusaŭ i siabie zaadno niejak stanoŭča, ja b pajšoŭ, napeŭna, šlacham Uładzimira Karatkieviča z «Ziamloj pad biełymi kryłami» i Volhi Jakuboŭskaj z usimi hetymi kocikami, razumiejučy, što ŭ hetym jość vialiki avans biełarusam. Ja b, viadoma, skazaŭ, što nas možna prykładać da ranaŭ, što my miakkija, dyscyplinavanyja i pracavityja, ź luboŭju da praviłaŭ, z pavahaj da zakonaŭ i da čužoj majomaści. Niejkija ledź nie pa-kamsamolsku napakaz pravilnyja.

Ź inšaha boku, kali b hety inšaziemiec akazaŭsia takim mifičnym psichaterapieŭtam dla ŭsiaho narodu, jaki ŭmieje lekavać cełyja nacyi, ja skazaŭ by, što biełarusy roŭna hetaj ža rysaj charaktaru nahadvajuć čałavieka z tryvožnym razładam. Dzicionka, jaki vykonvaje ŭsie praviły, nie čapaje ničoha čužoha, tamu što viedaje, što jamu prylacić za heta ŭ niesuvymiernym abjomie. Adpaviedna, jon sam siabie padśviadoma zahaniaje ŭ niejkija ramki, cenzuru i samacenzuru, kab mieć pamieniej prablemaŭ.

Taki kłasičny prykład z padručnikaŭ pa psichaterapii pra darosłych dziaciej i ich psichałahična niedarosłych baćkoŭ.

«NN»: A čamu ŭ nas tak šmat sinonimaŭ da słova «hora», bolš čym u ruskaj movie?

VR: Aproč zhadki ŭ błohu, ja zaryfmavaŭ hetyja sinonimy ŭ svaim treku «Chimiera» — «Za što mnie adnoj hetaje hora, stamleńnie, škadoba, smutak, biada i h. d.».

Adkazvajučy na pytańnie, pa-pieršaje, na heta ŭpłyvaje fiłałahičny aśpiekt. Tak šmat słovaŭ my majem praz bahaćcie havorak na Biełarusi, dyfuznyja ŭpłyvy na biełaruskuju movu. Sinonimam da słova «hora» ŭ peŭnych rehijonach źjaŭlajecca navat «małanka»: «Vo, małanka zdaryłasia». Pa-druhoje, tak skłałasia histaryčna: my šmat stahodździaŭ byli pad kimści.

«NN»: Praciahvajučy dumku pra «być pad kimści», jakija emocyi adčuvaješ z dadatkovaj rusifikacyjaj Mahilova siońnia, z usimi hetymi biustami Puškinu zamiest adznaki biełaruskich hierojaŭ?

VR: Słuchajcie, adbyvajecca heta siońnia pa ŭsioj krainie, nieminuča. Intensiŭnaść zaležyć tolki ad sprytu i impetu miascovych načalnikaŭ.

Na Mahiloŭ, viadoma, dadatkova ŭpłyvaje hieahrafičnaje znachodžańnie. Ale i ŭ zachodnich abłaściach adbyvajucca, na našu z vami dumku, dziŭnyja rečy.

A jašče jość hety dyskurs pra maksimalna rasijski Mahiloŭ. Zhadvajuć i pra 1654 hod, i pra toje, što žycharoŭ Haradzienščyny na hod 20‑25 paźniej pačali kalektyvizavać i represavać u pieršaj pałovie XX stahodździa, i tamu, maŭlaŭ, zachodnija rehijony Biełarusi mienš prarasijskija. Kali pahladzieć mapu pachavańniaŭ Biełarusi paśla rasstrełaŭ, represij, NKUS, Vialikaha teroru, to zbolšaha jany znachodziacca akurat va ŭschodnich rehijonach. Abvinavačvać «uschodnikaŭ» u bolšaj zrusifikavanaści, viedajučy heta — pa-za miežami dabra i zła.  

«NN»: Ty aktyŭna sprabavaŭ siabie ŭ tyktoku i na jutubie, ci čakać ad ciabie praciahu błohierskaj karjery?

VR: Mnie zdajecca, na momant, kali na jutubie pačaŭ vychodzić prajekt pra biełaruski charaktar, hetaja tema ŭžo, byccam by, syšła. Jana cikaviła ludziej u hodzie 2021-m, padajecca, paśla pajšła na spad. Zaraz uvohule jak byccam niejki kryzis identyčnaści nazirajecca. Tak ci inakš, ja pabačyŭ, što tak, jak ja heta rablu, nie pracuje. Treba było pryznać heta i adpuścić sproby. «Kali kabyła pamierła, źleź ź jaje».

Ja nie pabačyŭ vialikaj zacikaŭlenaści, i mnie heta stała nahadvać litaraturnuju dziejnaść, kali ty robiš heta ŭsio, jak byccam by dla čystaha mastactva. Mahčyma, praz 70‑100 hadoŭ jaki-niebudź archivist budučyni — jak Anton Bryl ci Cichan Čarniakievič — raskapaje dzieści zhadku pra mianie i daść svaju acenku hetym sprobam.

Kamientary8

  • Byŭšaja Ryžkova
    30.09.2025
    Valkirija, kaniešnie isnujuć, pačytajcie knižku Ancipava, pra jakuju tut zhadvajecca
  • Hooch
    30.09.2025
    A kaliści ja pierakładaŭ jahonyja vieršy na polskuju. Dobryja byli vieršy. J Vital dobry čałaviek. Zapłaciŭ tak, jak jamu skazaŭ. Plonu tabie!
  • śviataja praŭda
    01.10.2025
    40 hadoŭ čałavieku, a razvažańni jak u padletka jaki daviedaŭsia pra słova "pafas".
    Paet - heta Niaklajeŭ, repier - Vincent, režysior - Kudzinienka, scenaryst - Kurejčyk, i hetak dalej. Ryžkovu niama čaho pakazać kali mieć na ŭvazie tvorčaść, dahetul žyvie na avansach jakija atrymaŭ 15-18 hadoŭ tamu. Ad pieršaha zbornika i Debiutu prajšło šmat času i ničoha nie prarasło. Za što nie ŭziaŭsia - usiul a...sia.
    Paet - heta sumleńnie i hołas času, a Ryžkoŭ u artykule kaža mnoha i ničoha važnaha.

Ciapier čytajuć

«U Viciebsku zachodziŭ u tralejbus i kazaŭ «Słava Ukrainie!». Ukrainca ŭ 67 hadoŭ pasadzili za kamienty, napisanyja paśla hibieli chrosnaj dački pad abstrełam u Kijevie3

«U Viciebsku zachodziŭ u tralejbus i kazaŭ «Słava Ukrainie!». Ukrainca ŭ 67 hadoŭ pasadzili za kamienty, napisanyja paśla hibieli chrosnaj dački pad abstrełam u Kijevie

Usie naviny →
Usie naviny

Samaja vialikaja siamja ŭ Biełarusi maje 15 dziaciej2

Pasoł PAR u Francyi zahinuŭ, upaŭšy z 22‑ha paviercha2

U Miłanie źniasuć znakamity stadyjon «San-Sira»2

U Hrodnie pačali ŭparadkoŭvać najstarejšyja mohiłki Biełarusi3

Pad Hancavičami ŭčastkovy stralaŭ u pjanaha mužčynu. Siłavik atrymaje kampiensacyju maralnaj škody3

Ivan Ejsmant pachvaliŭsia, što «Interbačańnie» ŭstanaviła ŭ Biełarusi rekord pa teleprahladach15

Prezident Polščy zajaviŭ, što rehularna razmaŭlaje z ducham Piłsudskaha19

Naŭrocki znoŭ unios u polski Siejm zakon, jaki istotna pavialičvaje terminy atrymańnia hramadzianstva — heta treciaja sproba5

Pad Tahanroham dačka kryminalnaha aŭtaryteta Capka z synam prakurora na «mersedesie» ŭlacieli ŭ pryvatny dom6

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

«U Viciebsku zachodziŭ u tralejbus i kazaŭ «Słava Ukrainie!». Ukrainca ŭ 67 hadoŭ pasadzili za kamienty, napisanyja paśla hibieli chrosnaj dački pad abstrełam u Kijevie3

«U Viciebsku zachodziŭ u tralejbus i kazaŭ «Słava Ukrainie!». Ukrainca ŭ 67 hadoŭ pasadzili za kamienty, napisanyja paśla hibieli chrosnaj dački pad abstrełam u Kijevie

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić