«Jon kazaŭ, što zołata z saboj nie zabiareš, lepiej zrabić niešta dla inšych». Dačka biznesmiena Kalina raskazała, jak razam z bratam čakaje jaho z kałonii
Alaksandr Kalin ličyŭsia ŭ Kruhlanskim rajonie (Mahiloŭskaja vobłaść) paśpiachovym biznesmienam. Trymaŭ try kramy z praduktami, adzieńniem i abutkam, płaciŭ zarobki 50 supracoŭnikam. Ale paśla 2020 hoda, kali jon padtrymaŭ pratesty, u firmy pačalisia prablemy.

U lutym 2023 hoda biznesmiena zatrymali, a ŭ listapadzie prysudzili 6,5 hoda kałonii. Kalinu napisali i palityčnaje abvinavačvańnie (udzieł u pratestach, 342 KK), i ekanamičnaje (niaspłata padatkaŭ, 243 KK).
Ciapier Alaksandr Kalin adbyvaje pakarańnie ŭ kałonii №22 — Voŭčyja Nory pad Ivacevičami.
Prablemy ź miascovymi ŭładami
Dačka Alaksandra Anastasija, jakaja pracavała razam ź im u adździele adzieńnia i abutku, kaža, što prablemy ŭ baćki pačalisia zadoŭha da 2023 hoda.
Za paŭhoda da zatrymańnia supracoŭniki DFR prychodzili ŭ jaho kramy amal kožny dzień, zhadvaje jana. Tamu ŭ dzień aryštu mužčyna ŭžo viedaŭ, što adbudziecca, i sprabavaŭ chutka patłumačyć siamji pobytavyja rečy, naprykład, toje, jak zdymać pakazańni ź ličylnikaŭ.
DFR vyrašyŭ, što za dziesiać hadoŭ pracy pradprymalnik nie dapłaciŭ 3,5 miljona rubloŭ padatkaŭ. Anastasija ličyć hetu sumu nierealnaj — u horadzie na 7 tysiač čałaviek z małymi zarobkami ludzi paprostu nie nabyvajuć stolki tavaraŭ. Jak joj zdałosia, u kryminalnaj spravie suprać baćki śledčyja paličyli za realizavany tavar navat toje, što lažała na składzie.

U 2020 hodzie Kalin dałučyŭsia da pratestaŭ. U adkaz na toje staršynia Kruhlanskaha rajvykankama na praŭładnym mitynhu skandavaŭ «hańba» i «fašysty» ŭ bok jaho i inšych miascovych biznesmienaŭ, jakija vykazvalisia suprać ułady.
Praz abrazy Alaksandr pisaŭ zajavu na staršyniu rajvykankama ŭ prakuraturu, ale sprava ź miesca nie zrušyłasia.
Pieršaje jaho zatrymańnie adbyłosia ŭ Minsku — na akcyi ŭ dzień naradžeńnia Łukašenki. Tady biznesmien nie skazaŭ blizkim, što źbirajecca jechać u stalicu. Dačka zrazumieła heta ŭžo ŭviečary 30 žniŭnia. Praz try dni, 1 vieraśnia, mužčynu adpuścili dadomu.
«Kali jaho vyzvalili 1 vieraśnia ŭ Minsku, my jechali i zaśpieli Marš studentaŭ. Jon zapłakaŭ prosta za styrnom, skazaŭ: «Ujaŭlaješ, jany nie na liniejcy, nie na śviacie, a ŭ horadzie na pratestach».
«Zołata z saboj nie zabiareš, lepiej zrabić niešta dla inšych»
U tym ža hodzie Alaksandr razam ź inšymi pradprymalnikami i hałoŭnym sanitarnym doktaram rajona Alaksiejem Cyhanavym viarnuli ŭsie hramaty i padziaki, jakija vydavała im administracyja.

Kalin kazaŭ, što ŭ Kruhłym niama nivodnaj kulturnaj ci spartyŭnaj arhanizacyi, jakoj by jany, pradprymalniki, nie dapamahali. «Ale na heta nichto nie hladzić, usim usio roŭna», — dadavaŭ biznesmien.
Dačka Alaksandra raskazvaje, što jon staraŭsia dapamahać usim, kamu heta było patrebna: dzieciam, vieteranam. Tym, chto nie moh apłacić tavary ź jaho kramy, jon časta davaŭ ich u doŭh.
«Napeŭna, jon samy dobry čałaviek na śviecie. Jon nikoli nie svaryŭsia. Zaŭsiody zajmaŭsia dabračynnaściu. Kali ŭ mianie byŭ vypuskny, spytaŭ, što ja chaču. Ja zakazała: załaty łancužok. Majučy mahčymaść jaho nabyć, jon skazaŭ, što «zołata z saboj nie zabiareš» i lepiej zrabić niešta dla inšych».
Razam z rehijanalnym telekanałam 6TV Bielarus pradprymalnik zdymaŭ videa pra biezhaspadarčaść miascovych uładaŭ — pakazvaŭ niadbajnaść na palach z hrečkaj i lnom, prahniłaje siena.
Dačce i synu dali pa 15 sutak za skrynšot
Ciapier Anastasii 26 hadoŭ, jana žyvie ŭ Varšavie razam sa svaim 31-hadovym bratam, jaki maje prablemy sa zrokam i amal ničoha nie bačyć. U 2023 hodzie ich zatrymlivali razam z baćkam — i joj, i chłopcu dali pa 15 sutak aryštu. Anastasiju sudzili za skrynšot, jaki tata dasłaŭ joj u pierapiscy.
«Kaliści była plotka pra toje, što Siarhiej Cichanoŭski pamior u kałonii. Mnie tata skrynšot prysłaŭ — nie ja jamu, a jon mnie. Napeŭna, u tyktoku pabačyŭ, zaskrynšociŭ, abrezaŭ i skinuŭ. I spytaŭ, ci praŭda heta. Ja jamu ŭ pierapiscy adkazała, što nie viedaju», — zhadvaje dziaŭčyna.
Sud paličyŭ, što karcinka, na jakoj nie było paznačana krynicy, naležyć kanału «Žyćcio-malina», i pabačyŭ u pierapiscy raspaŭsiudžvańnie «ekstremisckich materyjałaŭ».
Pakul brat ź siastroj byli ŭ izalatary, da ich pryjazdžali sa škłoŭskaha KDB i pytali pra fotazdymki ich z tatam na pratestach. Cikavilisia, ci ich baćka moh arhanizoŭvać aŭtaprabiehi ŭ Kruhłym.
Foty, jakimi siłaviki zapałochvali maładzionam, paźniej prykłali da spravy Alaksandra Kalina — dadaŭšy jamu ŭ abvinavačvańnie toj samy artykuł ab hrubym parušeńni hramadskaha paradku (artykuł 342 KK).

Nieŭzabavie paśla vyzvaleńnia Anastasija, jakaja ciapier u vyšuku, z bratam vyjechali ŭ Hruziju, paźniej — u Polšču.
Anastasija pracuje ŭ praduktovaj kramie «Biadronka». Pieršy čas jany z bratam žyli ŭ chostele, ale niadaŭna pierabralisia ŭ kvateru. Pobyt dajecca dziaŭčynie niaprosta — akramia ich varšaŭskaha žyćcia, jana zarablaje jašče i na pieradačy dla taty. «Jany redkija, ale vielmi abjomnyja», — tłumačyć dziaŭčyna.
Kramami ŭ Kruhlanskim rajonie ciapier zajmajecca žonka Alaksandra, ale praz byłyja prablemy jany znachodziacca ŭ ciažkim finansavym stanoviščy. Dziaŭčyna dapuskaje, što chutka jany mohuć začynicca.
U tyktoku Anastasija pačała raspaviadać pra baćku — zdymaje roliki pra jaho pradprymalnickuju dziejnaść, zatrymańnie, sud. Sam Alaksandr pra heta nie viedaje, kaža jana.
Z tatam jany pierapisvajucca rehularna, ale pra prablemy i palityčnyja momanty nikoli nie razmaŭlajuć. Jana viedaje, što ŭ kałonii tata mocna chvareŭ na kavid, ale raskazali joj pra heta siabry siamji.
«My nikoli nie pišam pra prablemy. Navat kali jany ŭ nas u lubym vypadku byli: nieznajomaja kraina, moŭny barjer, usio nanoŭ — z čystaha lista. Kuča stresaŭ».
-
Što adbyvajecca z kvitkami na aŭtobusy ź Minska ŭ Vilniu paśla masavaj admieny rejsaŭ? Heta niešta nienarmalnaje
-
Pastaŭki nafty pa naftapravodzie «Družba» ŭ Jeŭropu znoŭ spynilisia
-
Chłopiec paskardziŭsia, što praz kałaps na miažy nie moža źjechać z Varšavy ŭ Minsk. Biełarusy padzialilisia łajfchakami
Ciapier čytajuć
«Jon kazaŭ, što zołata z saboj nie zabiareš, lepiej zrabić niešta dla inšych». Dačka biznesmiena Kalina raskazała, jak razam z bratam čakaje jaho z kałonii

Kamientary
Tiepieŕ striessujut. Kakaja žałosť, čto ja prinadležu k mojemu hłupomu, truślivomu naroda. Tohda v avhustie ja znał čiem končitsia ich hłuposť. Čto diktatura śvieršajetsia tolko nasilijem. A oni machali kvietačkami. Ja smotrieł na nich, kak na idiotach. Oni smotrieli na mienia, nie primknuvšiemu k nim, kak na idiota. Uvy, ja okazałsia prav.