Prapahanda pachvaliłasia «dobrym zarobkam» žyviołavoda — ale nie zaŭvažyła, što jon adpracavaŭ miesiac biez vychadnych
Prapahandysty z telehram-kanała ATN u imknieńni pakazać Biełaruś jak krainu, dzie ludzi, kali nie lanujucca, dobra zarablajuć i, adpaviedna, dobra žyvuć, pakazali raźlikovy kvitok «biełaruskaha žyviołavoda». Suma ŭ kvitku jak dla biełaruskaj vioski sapraŭdy niebłahaja, ale prapahandysty zamaŭčali važny niuans.
Pavodle hetaha raźlikovaha kvitka, žyviołavod atrymaŭ na ruki ŭ sakaviku 1829,53 rubla. Ale ž i kolkaść pracoŭnych dzion uražvaje — 29.
To-bok dla taho, kab zarabić takuju sumu, čałaviek musić pracavać miesiac litaralna biez vychadnych.
I hety pry tym, što apłata za pracu ŭ vychodnyja — pa dvajnym taryfie.
Varta adznačyć, što kali pieravieści hetuju sumu ŭ inšuju valutu, to atrymajecca kala 565 jeŭra.
U toj ža čas, naprykład, u susiedniaj Litvie — daloka nie samaj bahataj jeŭrapiejskaj krainie — minimalny pamier zarobku składaje z pačatku hetaha hoda 633,20 jeŭra.
Naturalna, pry hetym majecca na ŭvazie praca nie da źniasileńnia, a pry zachavańni sacyjalnych standartaŭ.
Ciapier čytajuć
«Mama płakała try dni, a tata nie razmaŭlaŭ hod». Kazaška vyjšła zamuž za biełarusa — i sutyknułasia z chejtam9
Kamientary