Topavy biełaruski valejbalist uładkavaŭsia nastaŭnikam fizkultury ŭ Polščy

«Aŭhustaŭ — rodnaje Hłybokaje ŭ viersii 2.0»

Kaliści Artur hulaŭ u Polščy, da taho ž u hetaj krainie žyli siabry — adzin ź ich dapamoh uładkavacca.

Žonka spartsmiena ź dziećmi pryjechali ŭ Aŭhustaŭ raniej za jaho, a jon pahadziŭsia pahulać siezon u Kitai. U 2024 hodzie jon vyrašyŭ skončyć sa sportam i dałučyŭsia da siamji. U Aŭhustavie Artur žyvie ŭžo bolš za hod. U nievialikim polskim horadzie spartsmienu kamfortna.

— Horad niečym nahadvaje rodnaje Hłybokaje, dzie pravioŭ dziacinstva. Tolki ŭ viersii 2.0, viadoma. Tut dobraja infrastruktura, jość pryvatnyja sadki i škoły, sučasnyja supiermarkiety, dastaŭka vydatna pracuje — bajusia, Hłybokamu da Aŭhustava daloka. Tam piać hadoŭ tamu i mabilny internet nie ŭsiudy byŭ.

Pa słovach eks-valejbalista, hałoŭnyja prablemy ŭ jaho tyja ž, što i ŭ mnohich emihrantaŭ: mova i pytańni lehalizacyi.

— Kali b žyŭ u krainie, dzie nie treba vučyć movu i adrazu b vydali pašpart, usio było b idealna. A tak časam aścierahaješsia: raptam ułady prydumajuć čarhovy zakon i daviadziecca znoŭ pierajazdžać. Ale takaja realnaść emihracyi — ja heta prymaju.

«Varšava — nie moj horad»

Padčas spartyŭnaj karjery Udrys pravioŭ dva siezony ŭ Polščy. Kłub z Čenstachovy byŭ pieršaj zamiežnaj kamandaj spartsmiena, a ŭ 2019 hodzie jon apynuŭsia ŭ Varšavie. Praŭda, uspaminy pra toj čas u jaho nie z pryjemnych.

— Heta byŭ adzin z dvuch najhoršych siezonaŭ u karjery. Mała taho što niedahulali hod z-za karanavirusa, dyk jašče i abstanoŭka ŭ kalektyvie była taksičnaja. Mnie nie padabaŭsia ni trenier, ni, naprykład, staŭleńnie starejšych partnioraŭ da małodšych. Akramia taho, atrymaŭ traŭmu na pačatku siezona, u jakoj vinavaciŭ siabie. Potym kalena pastajanna apuchała… Karaciej, nie ŭpisaŭsia ŭ tuju kamandu.

Zaraz Varšava ŭ jaho vačach prajhraje Aŭhustavu, u tym liku z-za staŭleńnia da imihrantaŭ.

— U maim asiarodździ palaki pryvietlivyja, hatovyja dapamahčy pry nieabchodnaści. Nie było takoha, kab skosa hladzieli, kali havaryŭ na ruskaj. A voś u Varšavie zdarałasia. Pa pracy rehularna jezdžu ŭ stalicu, sustrakajusia tam i ź siabrami. Pamiataju, z kaleham u tramvai niešta abmiarkoŭvali na ruskaj i niejkija, nazaviom tak, marhinały, prapanavali «adpravicca» va Ukrainu. U Aŭhustavie navat u miascovym užondzie (dziaržaŭnym orhanie. — Zaŭv. MOST), kali ja na supierłamanaj polskaj sprabavaŭ parazumiecca, mnie skazali, što ŭsio dobra, nijaki pierakładčyk nie spatrebicca.

Biełarusu nie spadabałasia ŭ Varšavie i pa inšaj pryčynie.

— Unutry stalicy raźjezdy zajmajuć šmat času, bolšyja ceny na pryvatnyja škoły, arendu žylla. Kali b pra pierajezd u Biełastok ja b, moža, i padumaŭ u budučyni, to ŭ Varšavu — naŭrad ci. Nie moj horad.

«Nichto nie zabaraniaje mnie impravizavać»

Niahledziačy na niekatory moŭny barjer, Udrys z 1 vieraśnia hetaha hoda pracuje ŭ Aŭhustavie nastaŭnikam fizkultury ŭ pryvatnaj škole. Jon pravodzić uroki ŭ dziaciej piaci kłasaŭ — z čaćviortaha pa vośmy, a jašče zamacavany za adnym kłasam u roli pamočnika dla dziciaci z asablivaściami raźvićcia.

— U hetu škołu ŭ druhi kłas chodzić i maja dačka Kira. Jana, darečy, kali štości nie viedaju pa-polsku, mnie dapamahaje. Ale naohuł kiraŭnica skazała, što kali na ŭrokach budu čaściej vykarystoŭvać anhlijskuju — a škoła dvuchmoŭnaja, — to navat lepš. Ale ja ŭsio ž imknusia čaściej havaryć na polskaj. U Aŭhustavie, darečy, amal niama ruskamoŭnych, što dobra dla chutčejšaj intehracyi.

Pa słovach Udrysa, u jaho škole na ŭrokach fizkultury niama narmatyvaŭ, dobra znajomych biełarusam ź dziacinstva.

— U prahramie prapisanyja ahulnyja napramki, ale nichto nie zabaraniaje mnie impravizavać. Zajmajemsia ŭ zale. U asnoŭnym daju praktykavańni na kamandnyja ŭzajemadziejańni.

«Pryjarytet — psichałohija»

Artur pakul nie ŭpeŭnieny, ci nadoŭha jaho zaciahnie praca nastaŭnikam. Bo jašče padčas spartyŭnaj karjery valejbalist skončyŭ Uschodnie-Jeŭrapiejski instytut psichaanalizu pa śpiecyjalnaści psichołah i staŭ pravodzić anłajn-kansultacyi.

— Ciapier u mianie atrymlivajecca tak, što ŭ škole zahruzka prykładna 40 hadzin na tydzień. Moh by brać i bolš hadzin, ale ŭsio ž pryjarytet — psichałohija. Ale pakul niama takoj kolkaści klijentaŭ, kab zabiaśpiečyć finansavuju niezaležnaść. A ŭ škole ŭ miesiac zarablaju kala 6500—6800 złotych na ruki. Heta dobraja padmoha, — raspaviadaje biełarus.

U pracy ŭ škole adukacyja psichołaha i viedańnie terapieŭtyčnych technik časam vielmi darečy.

— Pamiataju, dźvie dziaŭčynki admaŭlalisia trymacca za ruki z dvuma chłopčykami, jak było praduhledžana padčas praktykavańnia. Štości adbyłosia. Pa čarzie chadziŭ da ich, kab vyśvietlić pryčyny kanfliktu i što možna zrabić dla narmalizacyi znosin. I z dapamohaj dyjałohu i sieryj uzajemnych sastupak udałosia dabicca, što, prynamsi ciapier, jany ŭžo nie zadzirajucca.

«Nie chacieŭ być znoŭ bieź siamji»

Udrys pryznajecca, što ŭ pryniaćci vymušanaj emihracyi jamu dapamahło spartyŭnaje minułaje — častaja źmiena kłubaŭ, krain, nieabchodnaść chutkaj adaptacyi da nieznajomaj kultury.

— Ja hulaŭ nie tolki ŭ Jeŭropie, ale i ŭ Kazachstanie, Turcyi, Paŭdniovaj Karei, Kitai, Katary. Praŭda, u prafiesijnaj kamandzie dobraha ŭzroŭniu za ciabie amal usie pytańni vyrašaje kłub. Choć apošni siezon byŭ vielmi ciažki. Znachodziŭsia ŭ Kitai bieź siamji, u kłubie pastajanna cisnuli, maŭlaŭ, treba-treba, davajcie pamrom, ale pieramožam. Heta cisnuła maralna. Pa-dobramu treba było zakančvać karjeru jašče ŭ 2022‑m paśla siezona ŭ Hrecyi, kali z PAOKam z Sałonikaŭ vyjhraŭ Kubak krainy.

Dalej, pa słovach Udrysa, jaho cikavaść da valejboła pastupova zhasała.

— Moža, jašče b pahulaŭ siezon-dva, ale nie chacieŭ być znoŭ bieź siamji. My z žonkaj užo zrazumieli, što budziem žyć u Polščy. Akramia taho, valejbalistam u Jeŭropie siońnia nie płaciać stolki, kolki ŭ toj ža Azii. U finansavym płanie nie było varyjantaŭ, kab mieła sens zryvacca. Nu i zaŭsiody treba pamiatać pra krainy z «čyrvonaj zony», jakija mohuć dapamahčy biełaruskamu režymu [u ekstradycyi].

Artur dobra razumieje psichałahičnyja prablemy, ź jakimi sutykajucca biełarusy ŭ emihracyi.

— Ciažka źmirycca z dumkaj, što nie možaš u luby momant pryjechać dadomu, naviedać blizkich. I ŭ mianie niama ŭniviersalnaj parady jak dapamahčy. Sam dobra razumieju, što ŭ Biełarusi mnie było b lahčej raźvivać svaju praktyku, my ź siamjoj sumujem pa Minsku. Niama i nie budzie idealnaj krainy. Ale imknusia paźbiahać časovych rašeńniaŭ i intehrujusia ŭ žyćcio ŭ Polščy.

«Ź siabrami pracavać nieetyčna»

U Artura i samoha jość dośvied zvarotu da psichołaha.

— I sindrom samazvanca byŭ padčas karjery, i suicydalnyja dumki prysutničali — maŭlaŭ, što mnie ŭvohule rabić paśla valejboła. Adkładaŭ da apošniaha, pakul nie źviarnuŭsia da psichołaha. Viedajecie, jakaja rysa abjadnoŭvaje mnohich biełarusaŭ? Jany hatovyja addać usio čałavieku, jaki trapiŭ u biadu, ale sami voś buduć tryvać ciažkaści da apošniaha. Z adnaho boku, takoje ratavalnictva zachaplaje. Ź inšaha, kali heta vyjaŭlajecca ŭ hipiertrafiravanaj formie, to ŭźnikajuć prablemy. Składana nie tryvać, a jakraz pryznać prablemu i paprasić ab dapamozie.

Niadaŭna razam z kaleham Udrys zapuściŭ terapieŭtyčnuju hrupu ŭ Varšavie.

— U nas dziesiać čałaviek. Jak vy razumiejecie, u hetaj pracy vielmi važnaja kanfidencyjalnaść. Mahu chiba što skazać, što zajmajemsia ź biełarusami i ŭkraincami. Tak ci inakš usie zapyty źviazany z adnosinami, prapracoŭkaj soramu. Chutka płanujem nabrać i anłajn-hrupu.

Artur kaža, što ŭ jaho praktycy byli i siesii sa spartsmienami.

— Pra adzin vypadak mahu raspavieści krychu padrabiaźniej. Damovilisia na dziesiać siesij z valejbalistam. Ja jaho viedaŭ paviarchoŭna — ź siabrami pracavać nieetyčna, na takoje nikoli nie pajdu. I mnie vielmi spadabałasia, jak usio prajšło. Prablema, jakaja była ŭ spartsmiena, źnikła. Tak što viedańnie śpiecyfiki dapamahaje. Ale nie viedaju, ci chacieŭ by pracavać sa spartyŭnaj kamandaj. Sport — heta pra vynik, dasiahnieńni, ciarpieńnie, a psichałohija fakusujecca na pošuku asabistaha ščaścia. Choć u Aŭhustavie prapanoŭvali papracavać z valejbalistami. Biaspłatna. Ja admoviŭsia — z maim dośviedam heta ŭžo nie varyjant.

• 8
• 0
• 0
• 1
• 0
• 0
• 0
• 1