Dziaŭčyna znajšła na vulicy klučy kalehi i abakrała jaho kvateru
Historyja zdaryłasia ŭ Kastryčnickim rajonie Minska. 26‑hadovaja dziaŭčyna špacyravała pa vulicy Brackaj i znajšła źviazak klučoŭ. Pa birulcy zrazumieła, što ich, vierahodna, zhubiŭ jaje kaleha — raniej jana bačyła ich u jaho. Haradžanka zabrała klučy sabie, adnak tak i nie viarnuła ŭładalniku, raskazvajuć «Minsk-Naviny».

Prahortvajučy stužku ŭ sacsietcy, jana ŭbačyła fatahrafiju kalehi z čamadanam — jon źbiraŭsia źjechać z krainy. Taksama dziaŭčyna pryhadała: mužčyna raspaviadaŭ, što jaho žonka i dzicia haściujuć u baćkoŭ, a jon źbiraje hrošy na aŭtamabil.
Pieraapranuŭšysia ŭ inšuju vopratku, dziaŭčyna pajechała tudy, dzie pražyvaŭ kaleha. Znojdzienymi klučami jana adčyniła dźviery jahonaj kvatery i vykrała z kanvierta, jaki lažaŭ u šafie, 4200 dalaraŭ. Dalej adpraviłasia ŭ handlovy centr, dzie znoŭ pieraapranułasia, i stała abmieńvać skradzienuju valutu.
Nieŭzabavie paśla viartańnia mužčyna zaŭvažyŭ prapažu hrošaj i paviedamiŭ pra heta ŭ milicyju, paprasiŭšy tuju samuju kalehu i jaje maładoha čałavieka pabyć paniatymi pry ahladzie miesca złačynstva. Dziaŭčynie było soramna, ale jana nie pryznałasia ŭ kradziažy.
Ale paśla ŭsio stała viadoma. Na dziaŭčynu zaviali kryminalnuju spravu. Joj vystaŭlenaje abvinavačvańnie ŭ tajemnym vykradańni majomaści, učynienym u bujnym pamiery, z praniknieńniem u žyllo (kradziažy) — č.3 art. 205 KK. Za heta pahražaje da 7 hadoŭ kałonii.
Kamientary