Muzyka2828

Viktar Šałkievič pra «Žłobskuju nacyju»: Paźniak chranična nie pieranosiŭ hetuju pieśniu

Siońnia hrodzienskamu bardu — 60 hod.

Pačatak 90-ch hadoŭ — čas, pra jaki zhadvajuć pa-roznamu. Dla kaho heta — biada, katastrofa, niama kaŭbasy, a dla kaho — samy lepšy čas svabody, nadziei, novaha žyćcia i adradžeńnia Biełarusi.

Dla ludziej z druhoj hrupy adnym ź simvałaŭ času byŭ bard z Hrodna Viktar Šałkievič. Navat jaho sceničnaja maniera — apantanaja, zavadnaja, hučnaja — da toj epochi była prosta niemahčymaja ŭ publičnaj prastory.

I samy pieršy chit Šałkieviča — «Dobraj ranicy, žłobskaja nacyja!», vizitoŭka, samy skandalny jaho tvor, narodžany jakraz u 1991 hodzie — vyklikaŭ burnyja emocyi.

Zdavałasia b, nacyja adradžajecca, napieradzie śvietłaja budučynia, mova viartajecca, niezaležnaść prychodzić, svabody ŭsio bolej i bolej. A tut bac — i nazyvajuć «žłobskaj nacyjaj»!

Praz hady Šałkievičaŭ vyraz staŭ ustojlivym, vykarystoŭvajecca ŭ presie, daje nazvy artykułam i pa-raniejšamu vyklikaje dyskusii. Pra toje, adkul uziałasia pieśnia, raskazvaje aŭtar:

— Žyli my kaliści, «prypiavajučy», u BSSR, i adnojčy dažylisia da razvału. Musili i biełarusy pryznać svaju niezaležnaść, ciahnučysia ŭ chvaście za susiedziami, treba było pačynać niešta rabić, budavać. Pačynać treba było z padmurku, i cehła za cehłaj składać u niezaležnaj dziaržavie niezaležnuju, novuju biełaruskuju kulturu.

Zhadać toj čas — byli śpievy Dančyka, pieśni Sokałava-Vojuša, charošyja i hodnyja śpievy, ale hetaha było katastrafična mała!

I mnohija z maich adnahodkaŭ tady ŭziali ŭ ruki hitary, pačali naŭprost, svaimi słovami kazać i śpiavać sa sceny. Na konkursy bardaŭskaj pieśni u minskim Domie litaratara źjaždžalisia sotni maładych dziaŭčat i chłopcaŭ. Pieśni ŭ ich byli roznyja — i dobryja, i aby-što, ale ž udziačnaja publika ŭ zale adnolkava horača plaskała ŭsim tolki za toje, što heta było pa-biełarusku!

Darečy, tady ŭvachod na ŭsie biełaruskamoŭnyja mierapryjemstvy byŭ biaspłatny.

I praz hady mnie navat adzin z pramoŭtaraŭ skardziŭsia, nakolki ciažka było paśla taho pieryjadu pryvučyć narod płacić za bilety na kancerty ajčynnych vykanaŭcaŭ.

Pieśni ŭ mianie tady naradžalisia u hałavie na raz, spantanna, lohka i viesieła.

Tak było i sa «Žłobskaj nacyjaj», hod byŭ prykładna 91-y. Pamiataju, što słovy prypieva źjavilisia, kali ja niekudy chutka išoŭ, radki sami vypłyli adzin za adnym —»Dobraj ranicy, žłobskaja nacyja! Sonca uzychodzić łupataje…». A potym treba było prosta sieści za stoł i nakreślić na papiery toje, što tabie Niechta nadyktavaŭ…

Kali ja na pačatku 90-ch vykonvaŭ «Žłobskuju nacyju» — abyjakavych nie było. Chto viesieła plaskaŭ u dałoni, a chto i skandaliŭ — prablemy pačalisia adrazu!

U minskim Pałacy prafsajuzaŭ na scenu ŭvarvałasia aburanaja žančyna z krykam: «U vas izvraščonnaje saznanije! Biełaruś adradžajecca!»

Potym ja daviedaŭsia, što heta była spadarynia Halina Pryma, dyrektarka pieršaha biełaruskamoŭnaha sadka ŭ Miensku, jakaja praz peŭny čas… «zvaliła» ŭ Amieryku, skarystaŭšysia nahodaj!

Hledačy i słuchačy ŭ zale taksama časta kasavurylisia, i patrabavali bolš pazityvu. Naiŭnyja ludzi…

Čas usio potym rasstaviŭ pa svaich miescach. U najlepšyja hady «Žłobskaja nacyja» hučała na Biełaruskim radyjo, a pry kancy 90-ch kiraŭnictva Hrodzienskaj teleradyjokampanii admysłova źbirała płaniorku: ci puskać pieśniu ŭ efir. Bolšaściu hałasoŭ nie puścili.

Nakolki ja viedaju, sam Zianon Stanisłavavič chranična nie pieranosiŭ ani hetaje pieśni, ani majoj ścipłaj tvorčaści. Adnym słovam, valili i levyja, i pravyja.

Nikoli ŭ žyćci nie staviŭ sabie metu kahości abrazić ci pavučyć — bieź mianie chapaje vučycielaŭ i pravadyroŭ. Prosta mastactva — heta adnačasova i lusterka, i pavieličalnaje škło. Druhoje navat bolš, čym pieršaje. Pra «siń-vasilki» kožny, kamu nie lanota, moža skłaści i zaśpiavać — a pasprabujcie rezka i ŭ vočy!

Zusim niadaŭna hurt «Biełaviežskaja pušča» pieraśpiavaŭ «Žłobskuju nacyju», pieraśpiavaŭ pa-svojmu. Mnie spadabałasia nie tamu, što pra mianie pamiatajuć, prosta hetyja maładyja ludzi niedzie z toj samaj płyni, ź jakoj vyjšaŭ i ja.

Pieršy svoj albom «Pravincyja» — dzie była i «Žłobskaja nacyja», ja zapisaŭ u 1992 u Domie kultury miastečka Aziory. Bytavy saviecki mahnitafon drenna vycier papiaredni zapis, i praź niekatoryja maje pieśni prabivaŭsia Pink Floyd.

Niahledziačy na heta, kasiety z «Pravincyjaj» vydatna pradalisia na «Basoviščy-92», ja tam «navyŭ» pieśniami na charošuju firmovuju kurtku dla žonki. I paśla vyrašyŭ, što ŭsie tyja kampazicyi varta pakrysie pierazapisać u lepšaj jakaści. U tym liku i «Žłobskuju nacyju». Prajšło 28 hadoŭ — novaje hučańnie, novyja techničnyja mahčymaści. I pieśnia jak novaja. Jaje prosiać, i ja z zadavalnieńniem vykonvaju.

Kancert Viktara Šałkieviča ŭ Minsku — 16 lutaha ŭ Pałacy prafsajuzaŭ.

Kamientary28

Ciapier čytajuć

Mielnikava dvojčy była na palihrafie. Pieršy raz raspłakałasia i ŭciakła1

Mielnikava dvojčy była na palihrafie. Pieršy raz raspłakałasia i ŭciakła

Usie naviny →
Usie naviny

Vyjšaŭ na svabodu dyrektar haziety «Biełarusy i rynak» Kanstancin Załatych2

Kitajskija naftavyja kampanii prypyniajuć zakupki rasijskaj nafty praz sankcyi suprać «Rasnafty» i «Łukojła»4

Kanał biełaruskich siłavikoŭ zaklikaŭ mabilizavać usie siły dla dapamohi frontu29

Łukašenka ŭziaŭsia za školnyja abiedy i prydumaŭ, što rabić z adkidami ŭ stałoŭkach17

«Heta žach». Kiraŭnik Stolina vykazaŭsia pra rajonnuju balnicu, ale schamianuŭsia i ŭsio vydaliŭ5

Pad Stoŭbcami źbiralisia źnieści čarhovuju šlachieckuju siadzibu. Apomnilisia, tolki kali miascovyja žychary padniali šum4

Kolkaść biudžetnych miescaŭ na mahistratury budzie vyznačać dziaržava1

«U nas hetyja lhoty niama čym ilhatavać». Łukašenka patłumačyŭ, čamu nie budzie davać lhot moładzi i siamjam z adnym ci dvuma dziećmi18

Ekaaktyvisty bolš nie pryklejvajuć siabie da daroh. I voś čamu14

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Mielnikava dvojčy była na palihrafie. Pieršy raz raspłakałasia i ŭciakła1

Mielnikava dvojčy była na palihrafie. Pieršy raz raspłakałasia i ŭciakła

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić