U Rečyckim rajonie zatrymali čarhovaha brakańjera. Ciapier mužčynu daviadziecca zapłacić salidny štraf.

Jak paviedamlaje pres-słužba Dziaržaŭnaj inśpiekcyi achovy žyviolnaha i raślinnaha śvietu pry prezidencie, u palaŭničych uhodździach pad Rečycaj dla pravierki dakumientaŭ spynili aŭtamabil. U mašynie byli vyjaŭleny dźvie tuški babra, šeść kapkanaŭ i try patrony da naraznoj zbroi.
«Dakumientaŭ na prava palavańnia hramadzianin pry sabie nie mieŭ i patłumačyŭ, što niezakonna zdabyŭ babroŭ na mielijaratyŭnym kanale. Na miesca zdareńnia vyklikałasia śledča-apieratyŭnaja hrupa Rečyckaha RAUS», — pieradaje Dziaržinśpiekcyja.

Krychu paźniej u domie zatrymanaha znajšli naraznuju zbroju, dvaccać patronaŭ i try rybałoŭnyja sietki.
Rečycki RASK raspačaŭ kryminalnuju spravu za niezakonnaje palavańnie. Škoda, naniesienaja navakolnamu asiarodździu, aceniena ŭ 140 bazavych vieličyń (5880 rubloŭ).
Kamientary