Łukašenka ŭziaŭsia za školnyja abiedy i prydumaŭ, što rabić z adkidami ŭ stałoŭkach
Na siońniašniaj naradzie Alaksandr Łukašenka niesupynna tros pustymi kišeniami: «hrošaj u krainie niama», «ci dastatkova zaciahnuli pajasy?», «kińcie chadzić siudy pa hrošy!», «pačniacie pamirać — tady prychodźcie». Adnym z pytańniaŭ stała charčavańnie dla dziaciej, na jakoje vydatkoŭvajuć vialikija hrošy. Tamu Łukašenka patrabuje znajści, jak tut zekanomić.

Pavodle słoŭ Łukašenki, charčavańnie va ŭstanovach adukacyi znachodzicca na pastajannym jaho kantroli. Jon zhadaŭ, što niekali ŭžo daručyŭ «vypracavać narmalnuju sistemu».
«Ci my dzieści budziem hatavać, nu, naprykład, Minsk uziać, abiedy i tamu padobnaje, jak heta zrabili ŭ Maskvie i ŭ Rasii (tolki pa-narmalnamu budziem zabiaśpiečvać, nie nabližanym addadzim hety biźnies, a dziaržava voźmie na siabie hetyja abaviazki). Dapuścim, u Minsku pryhatavali na niejkaj kuchni, advieźli pa škołach — razdali. Usio dakładna i zrazumieła», — prapanavaŭ jon.
Bo ciapier, kaža Łukašenka, nieviadoma, chto kolki kradzie.
«Što ŭ nas zaraz adbyvajecca? U kožnaj škole ŭ nas stałovaja — ličycie, zabiahałaŭka. Što tam hatujuć? Jak hatujuć? Chto hatuje? Ciažka ŭjavić. Chacia vy mnie pišacie: u vas usio pad kantrolem. Słuchajcie, vy što, mianie nieziamnym čałaviekam ličycie? Dy niemahčyma heta prakantralavać, asabliva kradziež», — narakaje Łukašenka.
Da taho, što šmat kraduć, šmat zastajecca i adchodaŭ, kaža jon.
«Usio idzie ŭ adchody. Možna ŭtrymlivać śvinahadoŭčy kompleks pry kožnaj škole dla taho, kab adchodami karmić śviniej. Ci, moža, niejkuju inšuju žyviołu», — znajšoŭ vychad Łukašenka.
Jeździli šukać navat u BSSR, a nieapaznanaje cieła 30 hadoŭ lažała ŭ śpiecschoviščy. Novyja detali zahadkavaha źniknieńnia ŭ ZŠA biełaruskaha piśmieńnika Mikoły Celeša
Kamientary
A pra kradziažy, to ŭvohule pa Frejdzie. Złodziej kryčyć - chapajcie złodziejaŭ 😎