Vieteran biełaruskaha ruchu Zianon Paźniak u intervju «Biełsatu» zajaviŭ, što biełarusam vyhadna, kab mirnyja pieramovy pamiž Rasijaj i Ukrainaj prajšli ŭ Biełarusi. Jak taho i choča Łukašenka.

Paźniak havoryć, što najvažniej ciapier dla Biełarusi — zaśviedčyć svaju subjektnaść i zachavać niezaležnaść.
Pieramovy ŭ Miensku — adno z takich mahčymaściaŭ.
«Tamu my havaryli, što kali buduć mirnyja pierahavory, to lepš za ŭsio ich pravieści ŭ Miensku. Dla Łukašenki heta, jak kažuć, balzam na serca. Zrazumieła, jamu treba ŭładu zachavać. Ale dla nas heta ŭmacavańnie subjektnaści, heta mahčymaść pastavić [pytańnie] ab nieparušnaści ŭschodnich hranic. Bo my źjaŭlajemsia subjektam tady. Nam treba zachavać dziaržavu. Heta vajna. Treba dumać pra heta. Budzie dziaržava — tady budzie i demakratyja. Nie budzie dziaržavy — ničoha nie budzie, nacyi nie budzie. Elemientarnyja rečy», — kaža Paźniak.
Pavodle jaho słoŭ, ciapier situacyja takaja, što my možam stracić dziaržavu.
«Niezaležnaść u nas visić na vałasku. I kali budzie stračana dziaržava, to ŭžo nijakaj demakratyi i ni ab čym havaryć nie budzie patreby. Tamu vajna dyktuje svaje pryjarytety», — davodzić jon.
Takim hałoŭnym pryjarytetam zaraz Paźniak nazyvaje taksama spynieńnie sankcyj. «Sankcyi dušać narod, a na režym heta mała ŭpłyvaje ŭ pryncypie. Nikoli nie było prykładaŭ, kab sankcyi tam źniščyli režym. Davodziać narod da halečy, voś Kuba, skažam, da halečy daviali narod, a Fidel Kastra spakojna, jak kažuć, spačyŭ u Bozie», — davodzić Paźniak.
-
«I znoŭ kulhavy dyjabietyk z pastajannaj zadyškaj vyžylvajecca dy pniecca pakazać, što jon nie tolki hihant dumki»
-
Taktyka «mir praź siłu» — pryvileja vialikich dziaržaŭ. Što pakazvaje historyja z šarami na biełaruska-litoŭskaj miažy
-
«Biełaruś źnikaje» — tyktok plujecca z nahody pierajmienavańnia prypynkaŭ
Ciapier čytajuć
Były muž błohierki, jakaja razam z 17‑hadovym žanichom šykavała na sabranaje dla chvoraha dziciaci, raskrytykavaŭ tych, chto hetyja hrošy joj pieravodziŭ
Kamientary