Svaim dośviedam pracy na zbory kłubnic u Šviecyi biełarus padzialiŭsia ŭ tyktoku, zaŭvažyła «Lusterka».

Pavodle słoŭ mužčyny, za miesiac tam možna zarabić kala 4000 jeŭra. Žyllo na miescy ŭ nievialikim damku kaštuje 100 jeŭra na miesiac, a na ježu idzie prykładna 200 jeŭra.
U kamientarach karystalniki vykazvajuć roznyja mierkavańni: adnyja zajzdrościać, druhija padličvajuć, kolki hrošaj zastajecca paśla padatkaŭ i inšych vydatkaŭ. Chtości zadajecca pytańniem, kolki kłubnic treba źbirać, kab zarabić takija hrošy.
Inšyja kažuć, što jechali b pracavać za miažu, kab paźniej viarnucca ŭ Biełaruś i adčuvać siabie čałaviekam, a nie pracavać za «talerku supu».
Taksama karystalniki padličvajuć vydatki: kali z 4000 jeŭra adniać padatki, pražyvańnie, ježu i prajezd, to na ruki zastaniecca kala 1500 dołaraŭ. Chtości zhadvaje, što praca na płantacyjach — ciažkaja, asabliva kali ceły dzień zhinacca nad kłubnicami.
Źjeŭ kiłahram kłubnic — i ničoha! A voś što kaža doktar
«Jahadaŭ mieniej, a ceny bolšyja». Što robicca na hałoŭnym rynku kłubnicaŭ
Jak daviedacca, ci apyrskvali kłubnicy: adzin prosty sposab raskryje praŭdu
«Praca ciažkaja, ale plon natchniaje». Sioletni kłubničny siezon praciahniecca daŭžej, čym zvyčajna
Kamientary
4000 pri 15 jevro v čas połučajetsia tolko jeśli rabotať po 12 časov v dień. I to nie sovsiem vychodit. Nie hovoria užie pro nałohi.
Čto kasajetsia 200 jevro na jedu, to dažie v Polšie eto było by vieśma skromno.
V obŝiem, ničieho postydnoho v etoj rabotie niet, no avtor javno "priukrasiła" naskolko eto pribylno
niachaj pracujuć chto dzie choča 😊