U Baškartastanie zatrymali čatyroch studentaŭ — «rejkavych partyzan». Dźmitryj Miadźviedzieŭ zapatrabavaŭ ich rasstralać
Saviecki rajonny sud Ufy aryštavaŭ čatyroch studentaŭ pa spravie ab terakcie ŭ składzie arhanizavanaj hrupy. Pa viersii śledstva, jany «sprabavali paškodzić elektratechničnaje abstalavańnie na čyhuncy, vystupajučy suprać vajny va Ukrainie i raźličvajučy destabilizavać pracu orhanaŭ ułady ŭ Baškartastanie», paviedamlaje Bi-bi-si.
Traim zatrymanym pa 18 hadoŭ, ich kličuć Faruchžon Zakiraŭ, Mustafa Šachbazaŭ i Emin Sadyhaŭ, čaćviortamu, Aminu Sadyhavu, 17 hadoŭ, jon brat Emina. Šachbazaŭ vučycca va Ufimskim jurydyčnym instytucie MUS RF, Emin Sadyhaŭ — va Ufimskim avijacyjnym technikumie, jaho małodšy brat — u kadeckim korpusie va Ufie. Miarkujučy pa sacsietkach, usie čaćviora ź dziacinstva žyvuć va Ufie. Im pahražaje ad 12 da 20 hadoŭ turmy.
Pavodle infarmacyi pres-słužby suda, abvinavačanyja jak minimum piać razoŭ sprabavali paškodzić elektratechničnaje abstalavańnie na čyhuncy, «vystupajučy suprać praviadzieńnia śpiecapieracyi va Ukrainie i raźličvajučy destabilizavać pracu orhanaŭ ułady ŭ Baškartastanie».
Tak na pierahonie Čarnikoŭka — Šakša Demskaj dystancyi elektrazabieśpiačeńnia jany nibyta padpalili post siekcyjaniravańnia, a na pierahonie Dema — Błakpost — punkt kiravańnia raźjadnańnia kantaktnaj sietki i čatyry relejnyja šafy.
Namieśnik staršyni Rady Biaśpieki i były prezident Rasii Dźmitryj Miadźviedzieŭ napisaŭ u telehram-kanale post pra «dyviersantaŭ» i mahčymaści prymianieńnia da takich ludziej śmiarotnaha pakarańnia.
«Na terytoryi Rasii pačali dziejničać raznastajnyja žoŭta-błakitnyja dyviersanty», — napisaŭ Miadźviedzieŭ, čamuści nazvaŭšy chłopcaŭ «zamiežnymi studentami».
«Maŭlaŭ, praz toje, što nie zhodnyja z palitykaj našaj krainy. Heta značyć, my ŭ siabie hetych vyradkaŭ pryniali, dali im mahčymaść atrymać adukacyju. U adkaz — terakty i dyviersii». Pry hetym jon adznačyŭ, što «našy hramadzianie», jakija padpalvajuć vajenkamaty, znachodziacca «ŭ hetym ža šerahu».
Pa słovach Miadźviedzieva, varta admianić maratoryj na śmiarotnaje pakarańnie.
«Prysud takim niahodnikam byŭ adzin — rasstreł biez suda i śledstva. Prosta na miescy złačynstva. Tamu što kali ty zdradnik, jaki ździejśniŭ takoje złačynstva ŭ vajenny čas, to ŭ ciabie niama ni ŭzrostu, ni nacyjanalnaści, ni navat prava na abaronu svajho žyćcia», — zajaviŭ Miadźviedzieŭ.
Cichanoŭski patłumačyŭ, čamu jon tak pavodziŭ siabie ŭ Ńju-Jorku124
Kamientary