Kultura22

«Na ŭsio ŭ čałaviečym žyćci svoj čas»: prazaik Aleś Žuk raskazaŭ pra siabie i pra čas

Za savieckim časam pa jaho tvorach zdymali kino. U suvierennaj Biełarusi ŭhanaravali Dziaržaŭnaj premijaj. Tvory piśmieńnika i siońnia prapanujuć dla čytańnia ŭ škole.

«NN»: Pračytaŭ apovieść «Chałodnaja ptuška»: prablema pierajezdu starych viaskoŭcaŭ da dziaciej u horad. Vašyja baćki dažyvali pry Vas?

Aleś Žuk: «Chałodnaja ptuška» śpisana z majoj babuli Antaniny, jakaja praktyčna i hadavała mianie małoha ź siastroj. Mama pracavała ŭ Hreskaj balnicy, potym u Hrozavie. Hadavaŭsia ja ŭ vioscy Klešaŭ. Užo kali byŭ studentam, baćki pierajechali žyć u viosku Hryvień. Klešaŭ — Słuckaha rajona, Hryvień — Kapylskaha, rodnaja baćkava vioska.

Paśla śmierci mamy baćka zastavaŭsia adzin. Čałaviek žartaŭlivy, na prapanovy lekaraŭ padlačycca ŭ balnicy adkazvaŭ: «Nie mahu. U mianie haspadarka: sabaka, koška i kury». Pierajazdžać u horad kateharyčna admoviŭsia: «Ja ŭ ciabie jak pasiadžu hod la padjezda, dyk ty mianie i pachavaješ». I pražyŭ da 92. Apošnija dva hady tolki žyŭ u horadzie. I toje ŭ Słuck da siastry pajechaŭ, bo adtul moh naviedvacca ŭ viosku.

«NN»: U daviednikach pišuć, što Vašyja baćki byli słužačymi. Dla vioski heta nietypova.

AŽ: Baćku dakładna možna nazvać słužačym, bo pracavaŭ u rajonnym kiraŭnictvie, a najbolš načalnikam sielsavieckaha paštovaha adździaleńnia. A mama miedsiastra — i nie sialanka, i nie rabočaja.

«NN»: Jak baćki pastavilisia da taho, što pajšli na fiłfak BDU?

AŽ:

Tady viaskoŭcy navat maryli, kab ich dzieci vyvučylisia na nastaŭnika.
Ja pačaŭ jašče školnikam pisać u słuckuju rajonku «Šlach Iljiča». Navat hanarar adnojčy atrymaŭ ad baćki papruhaju, kali pakrytykavaŭ kałhasnaha bryhadzira. Dy i pieršyja apaviadańni nadrukavaŭ u «Niomanie», kali byŭ jašče staršakłaśnikam.

«NN»: Na fiłfaku Vy vučylisia razam z Alesiem Razanavym i Viktaram Jaracam. Padpisvali ich hučny list ŭ abaronu rodnaj movy ŭ 1968?

AŽ: Jany vučylisia kursam maładziej. List my ź siabrami padpisali, bo ŭ im było zakanamiernaje patrabavańnie, kab na biełaruskim adździalenii fiłfaka ŭsie pradmiety vykładalisia pa-biełarusku.

Nas za tyja podpisy nie haniali.
Ciažej było prafiesaru Michasiu Łarčanku. Chacia, staviačy svoj podpis pad tym listom, jon viedaŭ, što pierapadzie i pa partyjnaj, i pa słužbovaj linii. A pastaviŭ!

Zamiest kanśpiektaŭ pisaŭ apaviadańni

«NN»: Prabicca maładomu piśmieńniku było ciažka?

AŽ: Litaraturny los skład­vaŭsia niejak naturalna. Kab zacyklivaŭsia na tym «prabivańni», tołku nie było b. Hałoŭnym było vučycca pisać. I dobra, što ŭ hetym kirunku padšturchoŭvaŭ Michaś Stralcoŭ, jakomu ja ŭ «Maładość» nasiŭ šmat studenckich opusaŭ. A potym mieli miesca padtrymka i ŭvaha Janki Bryla praz usio majo litaraturnaje žyćcio.

Za hady studenctva praktyčna napisałasia pieršaja kniha apaviadańniaŭ. My z paetam Jurkam Hołubam lekcyj nie prapuskali. Ale, za vyklučeńniem niekatorych vykładčykaŭ, ničoha i nie kanśpiektavali. Na apošnim radzie ŭ aŭdytoryi ŭ tannych błaknotach pisali svajo.

«NN»: Paśla, jak vyhladaje, litaraturny los skłaŭsia ŭdała. Pa knihach źniali dva filmy, uručyli Dziaržaŭnuju premiju…

AŽ: Samaje dobraje, što pisałasia i chaciełasia pisać. Vieryłasia, što napisanaje choć niešta zrušyć u žyćci da lepšaha. Jašče za adno ź pieršych apaviadańniaŭ, «Žonka hieroja», u respublikanskaj haziecie mianie adściabaŭ artadaksalny krytyk Jakaŭ Hiercovič — za dehieraizacyju savieckaha sałdata ŭ čas vajny.

Tak, byli premii, uznaharody. Usio napisanaje było pierakładziena i vydadziena ŭ Maskvie, byli publikacyi na zamiežnych movach.

Ale jak mahło padabacca kiraŭnictvu toje ž samaje «Palavańnie na Apošniaha Žuraŭla», jakoje mieła absalutna padcenzurnuju pracoŭnuju nazvu «Palavańnie na apošniaha biełarusa»?
Da hetaj apovieści dabralisia b, ale jana nieŭzabavie adkryvała numar usiesajuznaha časopisa «Družba narodaŭ». A tady dziejničała žaleznaje praviła: u respublikanskim druku nielha ni krytykavać, ni vystupać suprać źmieščanaha va ŭsiesajuznym. Tamu, vidać, i telefilmy zdymali, i śpiektakl pa pjesie «Apošni žuraviel», jakuju praktyčna napisaŭ Alaksiej Dudaraŭ, stavili amal u dvaccaci teatrach Savieckaha Sajuza.

«NN»: A filmami zadavolenyja?

AŽ: Vajenny «Palihon» maskoŭskija «varahi» zrabili pa pryncypu ciap­lap, jašče i adsiabieciny panadapisvali, za jakuju soramna. «Palavańnie na Apošniaha Žuraŭla» zrobleny na prystojnym uzroŭni, ale ž dobry film — udača režysiora. Pa «Palavańni» liču ŭdałym radyjośpiektakl, jaki zrabiŭ na Biełaruskim radyjo Valeryj Anisienka.

«NN»: Pryznańnie, vysokija hanarary. Bahiemnaje žyćcio viali?

AŽ: Viadomaść maja była nie takaja i vialikaja, toŭstych tamoŭ ja nie pisaŭ, hanarary atrymlivaŭ pa siarednich staŭkach. Ale biednym siabie nie ličyŭ, chacia i bahatym nie byŭ.

Bahiemnaha žyćcia nie vioŭ, i nie tamu što śviatoša: rana ažaniŭsia i hadavaŭ dvuch synoŭ. Tady jašče nie było ni zaviadzionki, ni takoj mody. Zaviadzionka była na siabroŭskija pasiadziełki — starejšych z maładziejšymi, pačatkoŭcaŭ sa stałymi i viadomymi, u ravieśnickich kampanijach. Heta lublu i ciapier. Na žal, koła ŭdzielnikaŭ takich pasiadziełak niaŭmolna zvužajecca i zdarajucca jany redka. Z hetym treba źmirycca: na ŭsio ŭ čałaviečym žyćci svoj čas.

Redaktaram staŭ pa zahadzie

«NN»: Maksim Tank u svoj čas nakiravaŭ Vas «asadzić» miascovaje načalstva za ckavańnie Hienijuš. Dapamahli?

AŽ:

Da Łarysy Hienijuš ja jeździŭ pa daručeńni CK KPB. Misija była pryjemnaja. Nie tolki «asadzić», ale i papiaredzić, kab Łarysu Antonaŭnu nie čapali bieź viedama siektara mastackaj litaratury CK KPB.
Z taje pajezdki ja pryvioz papku jaje vieršaŭ. Jana dała mnie ich sa słovami: «Skažycie vitańnie Maksimu i niachaj vieršami rasparadzicca jon sam». Na ŭvazie mieŭsia Maksim Tank. Vieršami jon rasparadziŭsia: nadrukavali vialikija padborki ŭ «Połymi» i «LiMie», a potym vydali knihu paezii Łarysy Hienijuš «Na čabary nastojena».

«NN»: U 33 Vy zaniali kresła redaktara «LiMa». Chacieli viaršyć losy kalehaŭ?

AŽ: Aleś Asipienka, jaki byŭ redaktaram «LiMa», vychodziŭ na piensiju. Ja tady pracavaŭ u CK KPB, i my ź Siarhiejem Zakońnikavym pavinny byli znajści čałavieka na jaho miesca. Šukała i kiraŭnictva Sajuza piśmieńnikaŭ. Ale na kłopatnuju pracu ŭ haziecie salidnyja piśmieńniki iści nie chacieli. Nie ŭhavaryli my ni Viačasłava Adamčyka, ni Barysa Sačanku. Nie zmoh znajści patrebnaj kandydatury i Ivan Šamiakin. Voś cakoŭskaje kiraŭnictva i zrabiła redaktaram mianie, chacia ja ni dnia da taho nie pracavaŭ u haziecie. Nijakija adhavorki nie dapamahli.

«NN»: U «LiMie» Vy i pierabudovu sustreli. Pasłableńnie adrazu pačałosia?

AŽ: Ja z «LiMa» pajšoŭ u 1986, kali pierabudova była abjaŭlena, ale jašče nie pačałasia. Adździeł prapahandy CK KPB zaŭziata zmahaŭsia z nacyjanalizmam, rassyłaŭ instrukcyi abmiažoŭvać sustrečy piśmieńnikaŭ u škołach, VNU, u rabočych kalektyvach. A mianie abvinavačvaŭ u nacyjanaliźmie za toje, što drukavaŭ roznych tam Dubaŭcoŭ, Paźniakoŭ, Dzianisavych, što naźbiraŭ u štat nieviadoma kaho: miełasia na ŭvazie tvorčaja moładź…

«NN»: Čamu pakinuli hazietu?

AŽ: Sychodzić ja nie źbiraŭsia. Ale viasnoju rychtavaŭsia piśmieńnicki źjezd. Na im płanavałasia, skažam, ratacyja sakrataroŭ sajuza. Kali na pasadu redaktara «LiMa» achvotnych nie było, to stać sakratarami chacieli mnohija. Heta ličyłasia prestyžnym.

U apošni dzień źjezdu ŭ pakojčyku dla prezidyuma mianie zatrymaŭ sakratar CK KPB Kuźmin: «Žuk, pojdzieš sakratarom Sajuza piśmieńnikaŭ». Ja razhubiŭsia, ad niečakanaści pačaŭ adhavorvacca niedarečna i biezdapamožna. Ale pa vačach Alaksandra Tryfanaviča zrazumieŭ, što rašeńnie pryniata. Paśla abiedu ja jašče padpisaŭ da druku pałosy, a viečaram užo nie byŭ redaktaram.

Časopisy zachapili pa-cichamu

«NN»: U 2000-ch z chołdynha «LiM» Vas adpravili na piensiju jak hieroja Vašaj ža apovieści «Palavańnie na Apošniaha Žuraŭla»: nibyta z pašanaj, ale prymusova?

AŽ: Sychod z redaktarskaj raboty, sapraŭdy, ja ŭ sutnaści napraročyŭ jašče pišučy «Palavańnie na Apošniaha Žuraŭla».

Da viasny 2002 redakcyja «Niomana» była samastojnaj arhanizacyjaj. A viasnoju źjaviłasia hrupa, skažam tak, aktyvistaŭ na čale z adnym z kiraŭnikoŭ Ministerstva infarmacyi i abjaviła, što časopis likvidujecca.
Ja tady lažaŭ u kardyjacentry z praapieravanym sercam. «Likvidatary» abjavili, što stvarajecca niejki chołdynh.

Na samaj spravie pryčyna była ŭ tym, što hałoŭnyja redaktary «Połymia», «Maładości», «Niomana» dazvalali sabie mieć svoj pohlad na litaraturny praces, naohuł na toje, što dziejecca ŭ žyćci, i adpaviedna farmiravali časopisy. Kiraŭnictvu takaja pazicyja redaktaraŭ nie padabałasia, ich vyrašyli mianiać. Jak viadoma, vakoł kiraŭnikoŭ pasłuhačoŭ krucicca šmat, u tym liku ź piśmieńnikaŭ. Voś jany aktyŭna i pa-nialudsku ŭzialisia za spravu. Na redakcyi byli arhanizavany pravierki za złoŭžyvańnie słužbovym stanoviščam, za finansavyja machinacyi i karupcyju. Praviarała nas navat Hienprakuratura. Pravierki ničoha nie vyjavili, publičnaha hańbavańnia nie atrymałasia. Cichieńka byŭ pryznačany kiraŭnik «chołdynhu» i novyja redaktary.

Ja znarok nie nazyvaju tych «likvidataraŭ», kab proźviščy ich navat takim čynam nie zastalisia ŭ historyi litaratury. Bo prajšło tolki dziesiać hadoŭ, a ich užo nie pamiataje ni kulturnaja, ni čytackaja, ni naohuł hramadskaść.

***

Aleś Žuk naradziŭsia ŭ 1947 u v. Klešaŭ Słuckaha rajona. Skončyŭ fiłfak BDU. Aŭtar knih prozy «Asiennija chałady», «Palavańnie na starych aziorach», «Paŭstanak viartańnia», «Praklataja luboŭ»... Pracavaŭ redaktaram haziety «LiM», u časopisach «Połymia», «Nioman». Łaŭreat Dziaržaŭnaj premii Biełarusi (1992).

Kamientary2

Ciapier čytajuć

26‑hadovy Andrej pajechaŭ u Rasiju ŭ marski fłot. Ale trapiŭ na vajnu i zahinuŭ — maci kaža, spakusiŭsia vialikimi hrašyma8

26‑hadovy Andrej pajechaŭ u Rasiju ŭ marski fłot. Ale trapiŭ na vajnu i zahinuŭ — maci kaža, spakusiŭsia vialikimi hrašyma

Usie naviny →
Usie naviny

Pad Tałačynom pierakuliŭsia aŭtobus Maskva — Brest, zahinuła pasažyrka

Ad zvyčajnych piensijanieraŭ da bahaciejaŭ: chto i jak hulaje ŭ minskich kazino

Zahinuŭ kamandzir Ruskaha dobraachvotnickaha korpusa Dzianis Kapuścin28

«Situacyja jak na akupavanych terytoryjach Ukrainy». Pavieł Barkoŭski — pra stan biełaruskaj kultury20

U Rasii zatrymali 70 čałaviek, jakija malilisia za zdaroŭje Zialenskaha3

Minus 40 i «Hod bieź leta»: jak klimatyčnaja anamalija sparadziła «Frankienštejna», vampiraŭ i biełaruskuju mistyku3

Pazbavili baćkoŭskich pravoŭ ciažarnuju žančynu ź Minska, čyja starejšaja dačka dvojčy sprabavała skončyć žyćcio samahubstvam2

Rasijskaha dypłamata, jaki raniej pracavaŭ u pasolstvie ZŠA i byŭ zavierbavany, asudzili na 12 hadoŭ za zdradu dziaržavie

Japonski mietad 6 — 6 — 6 dapamahaje źnizić stres i padtrymać formu4

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

26‑hadovy Andrej pajechaŭ u Rasiju ŭ marski fłot. Ale trapiŭ na vajnu i zahinuŭ — maci kaža, spakusiŭsia vialikimi hrašyma8

26‑hadovy Andrej pajechaŭ u Rasiju ŭ marski fłot. Ale trapiŭ na vajnu i zahinuŭ — maci kaža, spakusiŭsia vialikimi hrašyma

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić