Łukašenka lściŭsia da Trampa, pachvaliŭ Paźniaka i admoviŭsia ad pieramoŭ z apazicyjaj
Razmaŭlać z apazicyjaj — tolki brudam ablapacca, a voś Tramp — zusim nie taki čałaviek, jakoha pakazvajuć miedyja, i ŭ Paźniaka — «razumnaja pazicyja» — Alaksandr Łukašenka siońnia adkazvaŭ na pytańni zamiežnych i biełaruskich žurnalistaŭ. Sabrali cikavaje.

Pra Trampa
Alaksandr Łukašenka prykmietna lściŭsia da Trampa. Adkazvajučy na pytańni žurnalista, jon skazaŭ, jakoj jamu bačycca asoba prezidenta ZŠA.
«Tramp nie taki, jakim my jaho bačym [u mas-miedyja]», — zaŭvažyŭ Alaksandr Łukašenka. U publičnym poli źjaŭlajucca niejkija frahmienty jaho vystupleńniaŭ plus nakładvajuć svoj adbitak asablivaści pierakładu i składvajecca ŭražańnie, što jon impulsiŭny, niepaśladoŭny. «Nie. Heta čałaviek razumiejučy. Jamu b bolš takich nadziejnych ludziej [u kamandzie], ja dumaju, karyść ad hetaha budzie. Tym bolš što jon nastrojeny na mir», — skazaŭ palityk.
Raskazvajučy pra rolu Trampa na Alascy, jon skazaŭ: «Jon — razumnik. Čatyry chviliny [doŭžyłasia jaho vystupleńnie pa vynikach pierahavoraŭ]. Jon vydatna adyhraŭ svaju rolu. Heta nie tamu, što ja pierastaŭ jaho krytykavać paśla hetaj razmovy. Nie. Ale jon kłasna adyhraŭ svaju rolu nasupierak usim čakańniam. Ja taksama čakaŭ, što jon tam razydziecca i pačnie niejkuju lapić kankretyku. Jon vydatna tut siabie pavodziŭ».
Łukašenka vysoka acaniŭ šansy Trampa na Nobieleŭskuju premiju miru.
«Čałaviek choča Nobieleŭskuju premiju (kali heta tak). Nu i na zdaroŭje, niachaj atrymlivaje! Što dla nas u hetym drennaha? Kali treba padtrymać (Trampu treba), to, musić, jon hetaha zasłuhoŭvaje», — skazaŭ Łukašenka.
Jon vykazaŭ upeŭnienaść, što Donaldu Trampu daduć premiju: «Barak Abama da jaho… Tolki staŭ prezidentam, ničoha nie zrabiŭ — atrymaŭ Nobieleŭskuju premiju».
Jon dadaŭ, što asabista padtrymlivaje ŭručeńnie Nobieleŭskaj premii miru Trampu.
Pra sankcyi i Paźniaka
Łukašenka niekalki razoŭ padkreśliŭ, što «źbiehłyja» nie majuć nijakaha dačynieńnia da pieramovaŭ z ZŠA nakont pamiłavańnia šerahu asudžanych, ale ŭ ich prosta «padharaje», što Łukašenka damoviŭsia z amierykancami», piša BiełTA.
«Dzie dobra, nu treba pryznać, što dobra. Kali vy na niešta raźličvajecie. Kali plus, to heta plus. Kali sankcyi, dyk vas i Zianon Paźniak krytykuje — sankcyi ž, kaža, heta nie suprać «režymu», heta suprać naroda, ich treba zdymać. Razumnaja pazicyja. Heta zrazumieła našym ludziam u tym liku. «Nie, sankcyi, dušyć, dušyć i dušyć!» Heta takaja voś hadaść ź ich pre», — skazaŭ jon.
Pra pieramovy z apazicyjaj
Łukašenka admoviŭsia ad pieramovaŭ z «tymi, chto razvaliŭ krainu».
«Ciapier chočuć sieści za stoł pierahavoraŭ. Idealna, jak jany razvažajuć, było b z Łukašenkam, — skazaŭ jon. — Ja z kim pavinien sadzicca za stoł? Z tymi, chto razvaliŭ krainu? Dobra, ja heta moh by pierasiahnuć. Nu a jakaja karyść ad ich? Jany što, nam niečym dapamohuć — narodu, dziaržavie? Jany nam nie pamočniki. A pa hrazi chadzić — možna brudam zamazacca. Navošta heta mnie? Heta mnie nie treba».
«My nikomu nie zabaraniajem razmaŭlać, kali łaska. Ale mnie ź imi niama pra što havaryć», — skazaŭ Łukašenka.
Pra mirnyja pieramovy ŭ Minsku
Łukašenka zajaviŭ, što nie imkniecca «lubymi sposabami» dabicca taho, kab pierahavory pamiž Ukrainaj i Rasijaj prajšli ŭ Minsku. Ale kali baki ab hetym damoviacca, biełaruski bok zrobić usio nieabchodnaje — «choć zaŭtra ŭsio arhanizujuć na naležnym uzroŭni».
Alaksandr Łukašenka dadaŭ, što ličyć Minsk dla mirnych pieramoŭ «idealnym miescam».
Pra vyzvaleńnie palitviaźniaŭ
Łukašenka vykazaŭsia nakont mahčymaści pamiłavańnia i vyzvaleńnia palitviaźniaŭ.
«Chočacie paŭtary abo dźvie tysiačy, jak jany tam ličać? Zabirajcie da siabie, viazicie ich tudy. Raźličvać na toje, što my bandytaŭ vypuścim, jakija palili, uzryvali, a jany heta pryznajuć, nie varta. My ich vypuścim, a jany znoŭ suprać nas buduć vajnu vieści? Tut mianie hramadstva nie padtrymaje», — zajaviŭ jon u razmovie z kitajskimi žurnalistami.
Łukašenka znoŭ havoryć pra tearetyčna mahčymaje vyzvaleńnie ludziej, ale z umovaj ich vyjezdu ź Biełarusi.
Pra sankcyi
Łukašenka zajaviŭ, što Biełaruś zrabiła šerah krokaŭ nasustrač ZŠA i ciapier čakaje ich ad amierykanskaha boku.
Ale, pavodle Łukašenki, jon zabaraniŭ prasić u ZŠA źniać sankcyi: «My im skazali: «Chłopcy, my zrabili šmat roznych krokaŭ vam nasustrač i inšaje. Ciapier my čakajem kankretnych krokaŭ ad vas. Ja navat nikoli nie kazaŭ pra sankcyi, klanusia vam. Našy skazali — Rybakoŭ [pastajanny pradstaŭnik Biełarusi pry AAN] jamu skazaŭ: «Vy viedajecie, što treba Biełarusi». Ja zabaraniŭ prasić».
Pavodle słoŭ Alaksandra Łukašenki, dla takich prośbaŭ niama asablivych pryčyn — Biełaruś užo šmat u čym prystasavałasia. «Dla našaj krainy ź nievialikaj ekanomikaj šmat nie treba. Viadoma, nie było b sankcyj — žyli b lepš. Što tut kazać… ničoha tut dobraha niama», — skazaŭ Łukašenka.
Jon asobna zhadaŭ pra sankcyi ŭ dačynieńni da avijakampanii «Biełavija» i ŭ dačynieńni da pastavak kalijnych uhnajeńniaŭ. «Nu kali zdymuć sankcyi z «Biełavija» i vy pačniacie spakojna lotać pa śviecie, napeŭna, heta važna. Ale nie dumaju, što vy pakutujecie praz sankcyi na «Biełavija». U Kitaj lacim, tudy va ŭsie krainy lacim, pa Rasii lacim. Samaloty ŭsie lotajuć.
Nu tak, napeŭna, treba zdymać. Tamu što heta śmiešna — uviadzieńnie hetych sankcyj. Kalijnyja ŭhnajeńni — usio pradajem, navat pryrost. Tak, troški bolš hublajem na hetaj łahistycy, ale atrymali za hety čas svaje party. Ja nikoli nie dumaŭ, što port — heta vialiki deficyt dla krainy. Strašny deficyt i vialikaja vyhada», — skazaŭ Łukašenka.
Kamientary
Tak, tak, u niekatorych botaŭ zaraz budzie 404. Pryjdziecca vykručvacca jak vužaka.