«Nabraŭ 6,8 kh za 1,5 miesiaca». Jak i čym kormiać u ofisach IT-kampanij u Biełarusi i za jaje miežami?

«Jość tyja, chto i abiedaje, i viačeraje ŭ ofisie i navat śniedaje ŭčorašnim»

Liza*, dyzajnier u minskim ofisie praduktovaj kampanii:

U nas biaspłatnyja abiedy ad «Bałuk». Nie mahu skazać, kali jany źjavilisia, ale piać hadoŭ užo dakładna. 

U mieniu ŭvachodzić vybar ź dźviuch pazicyj — sałaty, supy i druhoje. Naprykład, u aŭtorak byŭ sałat z harodniny z kunžutnaj zapravaj i «Cezar» z krevietkami, siarod supoŭ možna było vybrać boršč z kapustaj i bulbaj abo krem-sup z harbuza z kakosam i smažanym nasieńniem. Na druhoje — katlety pa-madahaskarsku, zapiečanaja ryba ź limonam i razmarynam abo miedaljony z bakłažanaŭ z syram i viandlinaj. Dla viehietaryjancaŭ — płoŭ z harodninaj, a ŭ jakaści harniru — bulba fry abo spahieci sa špinatam i časnakom.

Jašče trojčy na tydni nam dastaŭlajuć vypiečku — zvyčajna heta słojki z bulbaj, sasiski ŭ cieście, syrniki i danišy, — i dva razy na tydzień pryvoziać sadavinu.

Abiedy dastupnyja dla ŭsich, ale niekatoryja supracoŭniki prynosiać z saboj svaju ježu, tamu što pieryjadyčna porcyi byvajuć sapsavanyja — u ich žachlivy pach. A jašče ŭ nas byli vypadki atručvańnia siarod supracoŭnikaŭ (ludzi vyjavili ŭ siabie adnolkavyja simptomy paśla adnych i tych ža straŭ). My sprabavali abmiarkoŭvać źmienu pastaŭščyka abiedaŭ, ale pakul ničoha nie źmianiłasia.

Ja liču, niahledziačy ni na što, heta vydatna, što kampanija kormić svaich supracoŭnikaŭ, — treba tolki być uvažlivym da taho, što jasi. Sama ja starajusia prynosić svaju ježu, ale naprykład, lublu supy na pracy i časam mahu i ŭsio źjeści. Uviečary ŭ nas zvyčajna zaŭsiody zastajucca porcyi — i ich možna źjeści paśla 17:00. Ale vynosić z pracy nielha. U nas jość tyja, chto i abiedaje, i viačeraje ŭ ofisie i navat śniedaje ŭčorašnim (kali ŭ ofis pryvoziać novyja abiedy, staryja zabirajuć — ale da nastupnaha abiedu ŭsio, što nie źjeli, zachoŭvajecca ŭ ladoŭni).

Zvyčajna jak tolki pryvoziać abiedy, u nas źbirajecca čarha, kab adkłaści, tamu što časam moža być vybar pamiž rybaj i sasiskami, i abiedźvie hetyja stravy nie ŭ roŭnaj kolkaści, — tamu chto paśpieŭ, toj i źjeŭ.

Kampanija nikoli nie zhadvała, u kolki joj abychodzicca naša charčavańnie. U nas niekalki ofisaŭ u roznych budynkach, jany zajmajuć niekalki pavierchaŭ, — a na paviersie pracuje prykładna 80 čałaviek.

«Staviać vialikuju takuju skryniu sadaviny i supracoŭniki raźbirajuć»

Anžalika*, supracoŭnica minskaj LeverX:

— U nas pa aŭtorkach sadavina — staviać vialikuju takuju skryniu i supracoŭniki raźbirajuć (praŭda, varta skazać, što ludziej u ofisie niamnoha). Harbata, kava, cukierki ŭ svabodnym dostupie. Na ivientach — roznaja ježa: bulba fry, chot-dohi, napoi biezałkaholnyja, frukty.

«Žart pra «Google 15» ab tym, što novyja supracoŭniki nabirajuć 15 funtaŭ u pieršy hod, — heta praŭda»

Michaił, infrastructure engineer u varšaŭskim ofisie Google:

Raskažu, jak skłalisia spravy z charčavańniem u varšaŭskim ofisie Google. I zaŭvažu adrazu: usio pieraličanaje nižej absalutna biaspłatna.

Śniadanki, abiedy i viačery 

Na śniadanak zaŭsiody jość haračyja stravy: roznyja vidy bulby (pa-viaskovamu, fry, bulba na pary), jajek (ukrutuju, jaječnia, skrembł/amlet), jość miasa, kašy, harodnina, viehanskija opcyi, sadavina, smuzi i śviežavycisnuty sok. Pa aŭtorkach padajuć pankiejki z roznymi topinhami.

Abiedy najbolš varyjatyŭnyja. Štodnia pracujuć stancyi ź indyjskaj, italjanskaj kuchniaj, strytfud i mnostvam inšych kuchniaŭ u asnoŭnym bufiecie. Nam prapanujuć raznastajnyja desierty, sadavinu, i zaŭsiody jość mahčymaść uziać ježu z saboj. Usio vielmi smačna i vysokaj jakaści. 

Abiedy — heta asnoŭny čas u jaki huhlery pryvodziać u kafieteryj haściej. Na praktycy hetyja vizity amal nie limitavanyja.

Viačery krychu ściplejšyja ŭ płanie vybaru, ale jakaść zaŭsiody vydatnaja. 

Pierakusy i kava

Amal uvieś dzień u ofisie pracuje kafe, dzie prafiesijnyja barysta hatujuć vydatnuju kavu. Akramia taho, na kožnym paviersie jość mikra-kuchni z kava-mašynami, sadavinaj i snekami. Vybar šyroki: ad prateinavych batončykaŭ i zdarovych opcyj da čypsaŭ i śnikiersaŭ.

Asablivyja viečary i «Google 15»

Pa čaćviarhach miascovyja kaḿjunici časta arhanizujuć tematyčnyja viečary (naprykład, ukrainskaj abo mieksikanskaj kultury), i kuchnia im dapamahaje — hatuje adpaviednyja opcyi, nakštałt ukrainskaha baršču abo kiesadylli. Na takich mierapryjemstvach zvyčajna taksama jość piva i vino.

Taki padychod istotna skaračaje čas supracoŭnikaŭ na pošuk ježy i pieratvaraje ofisnyja kafe ŭ centry kałabaracyi i praviadzieńnia one-to-one mitynhaŭ.

Jość papularny mif, što kampanija takim čynam utrymlivaje supracoŭnikaŭ u ofisie daŭžej, čym treba. Ale fakt u tym, što možna zachapić śniadanak, abied i viačeru, pravioŭšy ŭ ofisie mienš za 8,5 hadzin. Za 3 hadziny ŭ ofisie možna schadzić na śniadanak, abied i ŭziać z saboj ježu na viačeru ŭ kantejnierach dadomu. Tak što heta nie pra ŭtrymańnie, a pra palapšeńnie jakaści pracy i žyćcia, kałabaracyju i publičny brend.

A voś žart pra «Google 15» ab tym, što novyja supracoŭniki, abo nuhlery, nabirajuć 15 funtaŭ, to bok 6,8 kh u pieršy hod, — heta praŭda. U maim vypadku, u spałučeńni z ofisnym trenažornym załam, ja nabraŭ ich za pieršyja paŭtara miesiacy.

Pavialičyć

«U teoryi rabotnik uvohule moža charčavacca tolki ŭ ofisie — za vyklučeńniem vychodnych»

Leanid*, software engineer u varšaŭskim ofisie Google:

— U nas u ofisie jość dva kafe: adno — vialikaje, na 30‑31 pavierchach budynka, i u im ža jość bufiet i kaviarnia. Vybar u bufiecie vielizarny: jość niekalki fud-stancyj sa zvyčajnaj ježaj abo rehijanalnaj, naprykład, azijackaj. A ŭ kaviarni barysta mohuć pryhatavać kavu abo harbatu, a taksama tam možna ŭziać i inšyja napoi — chałodnuju jahadnuju harbatu abo kołd bru, u zaležnaści ad siezona. 

Charčavańnie ŭ nas trochrazovaje: śniadanak, abied i viačera (akramia piatnicy, u hety dzień viačery niama). Kafe adkryta pa niekalki hadzin dla kožnaha pryjomu ježy, kab supracoŭniki mahli padładzić svoj hrafik. Jość jašče kafe na inšym paviersie — tam zvyčajna kožny tydzień prapanujuć stravu ź jakoj-niebudź rehijanalnaj kuchni. Abiedy tam try razy na tydzień — tak što jano dapamahaje razhruzić vialikaje kafe. Plus na kožnym paviersie jość mikra-kuchnia, dzie možna ŭ luby momant zrabić harbatu, kavu, pierakusić jakimi-niebudź snekami nakštałt prateinavych batončykaŭ abo čypsaŭ, abo pałasavacca sadavinaj. Taksama na mikra-kuchniach jość ladoŭni z napojami. 

Ja zvyčajna padładžvaju svoj hrafik tak, kab była mahčymaść trapić u časovaje akno, kali kafe pracuje. Nie padličvaŭ, kolki atrymlivajecca zekanomić na charčavańni, ale ŭ teoryi rabotnik uvohule moža charčavacca tolki ŭ ofisie — za vyklučeńniem vychodnych. Možna zaprašać rodnych i siabroŭ u ofis i zaadno schadzić ź imi ŭ kafe, adnak jość abmiežavańni na kolkaść naviedvańniaŭ kafe z haściami. 

Mnie ź ježy padabajecca polskaja kuchnia. U našym kafe časta byvajuć polskija supy, azijackaja ježa typu łokšyny/rysu z kurycaj teryjaki, a jašče pica, roznyja desierty kštałtu čyzkiejkaŭ, šarłotki i panna-koty.

«Kožny dzień možna pajeści śviežaj ježy — i jana zaŭsiody roznaja»

Andrej*, raspracoŭščyk EPAM, pracuje ŭ ofisie dla viendaraŭ u ZŠA:

— U nas tut biaspłatnaja stałovaja i šmat roznaj ježy na mikra-kuchni. 

Spačatku raskažu pra mikra-kuchniu. Tut poŭna luboj haziroŭki — sałodkaj i nie, jość aŭtamat, dzie možna samomu zrabić vadu z pacham na vybar (tam roznyja frukty) i dadać tudy kafiein i lubyja vitaminy. Taksama jość termasy z užo pryhatavanaj kavaj — z kafieinam i biez, a akramia ich — małako, viarški. Jość apielsinavy sok. 

U ladoŭni — syr u pałačkach u indyvidualnych upakoŭkach, tvarožki roznyja, varanyja jajki ŭ indyvidualnych upakoŭkach. Jość piečyva, suchafrukty roznyja (čarhujucca ananasy, manha, banany, fihi i ŭsio takoje), jość marmieład, šakaładnyja sneki, papkorn i roznyja arechi.

Taksama ŭ ofisie jość stałovaja, dzie kožny dzień možna pajeści śviežaj ježy — i jana zaŭsiody roznaja. Vybar straŭ, u tym liku viehietaryjanskich, — vielizarny. Na druhoje zvyčajna čatyry opcyi: 

• dva harniry — rys, bulba, harodnina na pary, baby, fasola;
•  i 2 prateiny — miasa kurycy, stejki, łasoś, krevietki, śvinina, baranina, indyjski syr panir, tofu, džekfrut u harodninaj, jašče ŭsiakaje viehietaryjanskaje (ja niačasta takoje biaru, tamu ŭsio nie zhadaju).

Asobna raźmiaščajecca stancyja z sałatami, tam možna ŭziać niejki z hatovych i ŭžo zapraŭlenych abo zrabić samomu. Zvyčajna na stancyi zaŭsiody jość śviežy špinat, rukała, pamidory čery, ahurki, masliny, syr, kuryca, tofu, sojevyja baby, haroch, brokali. Dla zapravy jość roznyja sousy: zvyčajny alej, dźvie-try vocatnyja zapravy, dva małočnyja (naprykład, blu čyz abo jašče što-niebudź). Nu i ŭsialakija areški, sušanaja cybula, razynki.

Jašče jość buterbrodnaja stancyja, dzie na vybar zvyčajna čatyry vidy chleba i taksama śviežyja narezanyja harodnina, łatuk, cybula, pamidory i ŭsio takoje. Dva-try vidy syru i stolki ž vidaŭ miasa, viandlina, salami, kaŭbaski, tuniec, viehietaryjanskija kaŭbaski, tofu, panir i jašče šmat čaho. Buterbrod adrazu na miescy možna padsmažyć za chvilinu ŭ pramysłovym hryli da chrustkaj skarynki.

U vyniku ja zakryvaju ŭsie pryjomy ježy ŭ ofisie, a jašče biaru z saboj dadomu ŭ kantejniery haračaje dla siabie i žonki. Časta biaru sadavinu i supy, rablu dadomu buterbrody.

* Imiony śpikieraŭ źmienieny na ich prośbu.

• 3
• 3
• 1
• 1
• 0
• 0
• 1
• 0