U vioscy pad Barysavam razam z polem zaarali adzinuju darohu. Advažny čałaviek pajechaŭ i zahruz
Žychary vioski Studzionka pračnulisia ŭ subotu ranicaj i daviedalisia, što darohi bolš niama.

U vioscy Studzionka Barysaŭskaha rajona razam z paletkam uzarali adzinuju darohu, pa jakoj dačniki dabiralisia da svajho ŭčastka.
Situacyja vyklikała buru emocyj i abureńniaŭ miascovych žycharoŭ, bo inšych padjezdaŭ da ŭčastkaŭ niama, piša «Minskaja praŭda».
«My jechali jak zvyčajna. A tut hladzim: usio pierakapana. Mašyna sieła, koły pravalilisia. Chto heta zrabiŭ? Čamu nichto nie papiaredziŭ?» — zadałasia pytańniem žycharka vioski.
Adzin z kiroŭcaŭ, praihnaravaŭšy stan hleby, vyrašyŭ praskočyć pa ŭzaranym učastku. Vynik byŭ krychu pradkazalny: mašyna zahruzła ŭ rychłaj hlebie, vyjechać samastojna nie atrymałasia. Urešcie daviałosia vyciahvać aŭto ahulnymi namahańniami. Dziakujučy hetamu ŭdałosia pakazać prablemu, vykłaŭšy videa ŭ sacyjalnyja sietki.
U adździele ziemleŭparadkavańnia Barysaŭskaha rajvykankama rastłumačyli, što daroha prachodzić pa miažy ziamielnaha ŭčastka, jaki naležyć AAT «Mirapolle». I ŭ dakumientach jość błytanina.
«Pa publičnaj kadastravaj karcie — heta sielskahaspadarčyja ŭhodździ (pa miažy ziamielnaha ŭčastka sielhaspradpryjemstva), ale pa hieapartale — ziemli pad darohami. Tak, jana nie zarehistravanaja jak paŭnavartasnaja daroha. Ale jana ličycca jak ziamla pad transpartnyja kamunikacyi.
My ŭžo źviazalisia z pradstaŭnikami AAT, jany paabiacali adnavić darohu (a tam kala 500 mietraŭ) na praciahu dvuch dzion, da 15 čysła, pierad pačatkam pasiaŭnych rabot», — raskazali ŭ vykankamie.
Na pradpryjemstvie, jakomu naležyć učastak, paabiacali adnavić darohu ŭ najbližejšy čas.
Kamientary