Homielskaja žurnalistka pryniesła ŭ sud časnok — nie dapamahło
Na zaklučnaje pasiedžańnie sudu Homielskaha rajonu, što adbyłosia 9 žniŭnia ŭ druhoj pałovie dnia, žurnalistka-fryłanserka Łarysa Ščyrakova pryjšła ź viazankaj časnaku.
«Heta kab adpudžvać niačystuju siłu, kab sud razhladaŭ maju administracyjnuju spravu pa zakonie j spraviadlivaści», — patłumačyła Ščyrakova časnyk na šyi pierad abviaščeńniem prysudu.
Sudździa Andrej Susła začytaŭ materyjały spravy i tut ža abviaściŭ pastanovu: pryznać Ščyrakovu vinavataj u niezakonnym vyrabie pradukcyi ŚMI biez akredytacyi dla polskaha telekanału «Biełsat» i aštrafavać na 35 bazavych vieličyniaŭ — 805 rubloŭ.
Vyklikanyja śviedki — adna z hierainiaŭ videasiužetu i supracoŭnik abłasnoj milicyi, jaki manitoryŭ internet i ŭhledzieŭ na sajcie «Biełsatu» repartaž Ščyrakovaj — na sud nie źjavilisia.
Ščyrakova hetym razam admoviłasia ŭ sudzie śviedčyć suprać siabie:
«Praktyka pakazvaje: baranisia nie baranisia, havary nie havary, da jakich normaŭ nacyjanalnaha j mižnarodnaha prava ni źviartajsia, usio roŭna pakarajuć. Intryha tolki ŭ tym, na dvaccać bazavych aštrafujuć ci na piaćdziasiat. Sudździ nie samastojnyja ŭ palityčnych spravach, a maja administracyjnaja sprava — palityčnaja, zakaznaja. Rašeńni prymajucca nie ŭ sudovych zalach, a va ŭładnych kabinetach».
Padtrymać žurnalistku ŭ sud Homielskaha rajonu pryjechali niekalki dziasiatkaŭ haradžanaŭ. Adzin z prysutnych prynios nievialiki pulveryzatar, kab aśviažyć u zali pavietra — taksama ad niačyścikaŭ. Inšyja trymali arkušy papiery z nadpisami: «Nie mahu maŭčać», «Ja źbiraju j raspaŭsiudžvaju infarmacyju, ja taki, jak Łarysa Ščyrakova».
Padstavaj dla ciapierašniaha pieraśledu žurnalistki staŭ videasiužet «Čynoŭniki dazvolili budavać žyllo, a ciapier chočuć źnieści», źmieščany na YouTube i pakazany ŭ červieni na «Biełsacie».
Heta piaty sud nad Ščyrakovaj z pačatku hodu. Ahulnaja suma štrafaŭ skłała ŭžo 3381 rubiel. Na papiarednim pasiedžańni žurnalistka była ŭ sudzie ź viarovačnaj piatloj na šyi. Tady jana zajaviła, što praź milicyju j sudy dušać nia tolki svabodu słova, ale j finansava samich niezaležnych žurnalistaŭ.
Ciapier čytajuć
Pra Miełkaziorava ŭ jaho apošni dzień: «Było adčuvańnie, što jon stomleny, brakuje enierhii, rysy tvaru byli zapałyja»1
Kamientary