Błohierka zajaviła pra sprobu vykradańnia dziaciej u Baraŭlanach
Apošnija sutki ŭ čatach Minskaha rajona, asabliva Baraŭlanskaha sielsavieta, aktyŭna raspaŭsiudžvajecca tryvožnaja historyja. Baćki sprabujuć papiaredzić adno adnaho: dniami na dziciačaj placoŭcy adbyŭsia incydent, jaki adna z mam rasceńvaje jak sprobu vykradańnia dziaciej, piša vydańnie «Prystaličča».

Incydent staŭ šyroka viadomy, jaho śviedkaj i ŭdzielnicaj była błohierka. Pad nikam @n_safaran jana apublikavała ŭ Instagram padrabiazny apovied pra toje, što adbyłosia.

Usio adbyłosia viečaram na vulicy Alaksandrava ŭ ahraharadku Lasny. Mama znachodziłasia ŭ mašynie kala doma №14, čakajučy, pakul zaradzicca elektramabil. Jaje dzieci ŭ hety čas hulali na placoŭcy za 20 mietraŭ, pad jaje nahladam z akna aŭto.
— Ja prosta padniała vočy, napeŭna, u patrebny momant. Ubačyła čałavieka, jaki litaralna bieham, vielmi chutka nakiroŭvaŭsia da dziaciej z rukami ŭ kišeniach, azirajučysia pa bakach. Vielmi dziŭna, što jon nie zaŭvažyŭ mianie. Jon išoŭ nie pa darožcy, a naprastki, pa skošanaj trajektoryi, prosta da arelaŭ, dzie i byli maje dzieci, — raspaviadaje žančyna.
Spačatku mama vyrašyła pryhledziecca, ale jaje naściarožyła dziŭnyja pavodziny nieznajomca. Jana adkryła akno, kab być hatovaj umiašacca.
— Kali jon užo nabliziŭsia da maich dziaciej, ja kryknuła jamu: «Vy čamu idziacie da dziaciej?» Jon imhnienna spałochaŭsia, heta było bačna. Paviarnuŭsia, dastaŭ telefon i skazaŭ, što čakaje tut svaju siabroŭku, — kaža błohierka.
Dalej adbyŭsia niepraciahły, ale napružany dyjałoh. Nieznajomiec, jaki ŭsio bolš niervavaŭsia, sprabavaŭ patłumačyć svaju prysutnaść. Žančyna pryhraziła zapisać jaho na videa.
Darečy, tolki potym baćkam udałosia vyśvietlić, što nieznajomiec pryjechaŭ na čornaj mašynie.

— Jon ulacieŭ u dvor na vysokaj chutkaści, rezka spyniŭ mašynu prosta na prajeznaj častcy i pakinuŭ dźviery adčynienymi. Usio heta my potym vyrazna ŭbačyli na zapisach z kamier videanazirańnia TSŽ, — adznačyła mama.
Hetaje nazirańnie, a taksama ŭsia trajektoryja ruchu mužčyny pierakanali siamju ŭ złym namiery. «Ja mahu dakładna skazać, što čałaviek prybieh na placoŭku z metaj vykraści maich dziaciej, dumajučy, što jany adny», — upeŭniena błohierka.
Paśla incydentu baćki nieadkładna źviarnulisia ŭ milicyju. Zajavu padali ŭ Baraŭlanski adździeł milicyi, dzie ciapier pravodzicca pravierka. Tam pracujuć nad ustanaŭleńniem asoby padazronaha mužčyny.
Kamientary