Kryvašejeŭ: Šeść dziaržaŭnych žurnalistaŭ atrymali infarkty i insulty ad ckavańnia
Pra heta zajaviŭ staršynia Biełaruskaha sajuza žurnalistaŭ Andrej Kryvašejeŭ siońnia na ekśpiertna-miedyjnym forumie «Infarmacyjnaja biaśpieka Sajuznaj dziaržavy: sučasnyja vykliki i novyja technałohii», piša BiełTA.
«Jašče adzin vyklik, ź jakim sutyknułasia naša miedyjasupolnaść, — heta bulinh, ckavańnie i ataki na našych žurnalistaŭ, — skazaŭ Kryvašejeŭ. — Na druhoj dadatkovaj naradzie ABSIE my pryvodzili hetyja źviestki, my nakiravali dakład u śpiecyjalnyja struktury ABSIE i śpiecyjalnym pradstaŭniku pa svabodzie słova. Na žal, hetyja pavažanyja spadary nie znajšli času i mahčymaści na jaho adreahavać».
Pavodle jaho źviestak, za apošni čas atrymali ŭ svoj adras pahrozy bolš za 400 supracoŭnikaŭ dziaržaŭnych ŚMI Biełarusi, a taksama ich dzieci, siemji, blizkija.
«Byli ździejśnienyja fizičnyja ataki, hvałt u dačynieńni da našych žurnalistaŭ, heta značyć ich źbivali pry vykanańni imi słužbovych abaviazkaŭ, atakavali ich damy, ich asabisty transpart. Šeść našych kaleh atrymali surjoznyja prablemy sa zdaroŭjem: infarkty i insulty — z pryčyny hetaha ckavańnia», — skazaŭ Andrej Kryvašejeŭ.
«Jon kazaŭ, što zołata z saboj nie zabiareš, lepiej zrabić niešta dla inšych». Dačka biznesmiena Kalina raskazała, jak razam z bratam čakaje jaho z kałonii11
Kamientary