Marki z rabotami Rubiensa i chatnija muziei. Biełaruskija entuzijasty źbirajuć niezvyčajnyja kalekcyi
Adnyja amatary źbirajuć marki, maniety, znački, a inšyja addajuć pieravahu čamuści bolš niezvyčajnamu — huzikam, kałhotkam, prasam. Adnak kožny zbor — svojeasablivaje daśledavańnie. Kalekcyjanier, staršynia praŭleńnia Biełaruskaha respublikanskaha hramadskaha abjadnańnia kalekcyjanieraŭ Barys Vasiljeŭ raskazaŭ ahienctvu «Minsk-Naviny» pra los niekatorych zboraŭ biełaruskich entuzijastaŭ.

Z Rubiensam pa žyćci
U školnyja hady Barys Vasiljeŭ zahłybiŭsia ŭ śviet kalekcyjanavańnia: spačatku zachapiŭsia markami pra SSSR, a paśla staŭ źbirać anałahičnyja vyraby z repradukcyjami niderłandskaha žyvapisca Pitera Paŭla Rubiensa.
U homielskim pałacy kultury čyhunačnikaŭ naviedvaŭ fiłatelistyčny hurtok. Da hetaha času kalekcyjanier ź ciapłom uspaminaje kiraŭnika Michaiła Šyfryna, abo, jak jaho nazyvali junyja entuzijasty, dziadźku Mišu.
Na pytańnie, čamu vybar prypaŭ mienavita na Rubiensa, surazmoŭca žartuje: «Napeŭna, spadabalisia pyšnyja formy namalavanych žančyn».
Žarty žartami, ale Barys Vasiljeŭ z markami pa matyvach rabot Rubiensa pabyvaŭ i na mižnarodnych vystavach.







«Ciapier u majoj kalekcyi paŭtary tysiačy marak i kala 200 paštovak! — z honaram kaža jon. — Čym cikavaje kalekcyjanavańnie? Daśledavańniem peŭnaj temy, vyvučeńniem historyi pradmieta. Pad kožnaj markaj ja paznačaŭ nazvu repradukcyi (ci jaje frahmienta), hod stvareńnia, miesca ekspanavańnia i karotkaje apisańnie (kali heta da miesca). Ščyra kažučy, u maim domie — svojeasablivaja karcinnaja halereja».
Takija roznyja: prasy «z dušoj», dla žabo i kapielušoŭ
Akramia mini-karcin (tak surazmoŭca nazyvaje marki i paštoŭki), jon jašče źbiraje i staradaŭnija prasy. U kalekcyi majucca draŭlanyja, kamiennyja, sucelnalityja, na vuholli, «z dušoj» (ź mietaličnaj ustaŭkaj), na vadkim palivie, na pary, kipieni, na hazie.
Varta zhadać i šklanyja prasy. Ich nie nahravajuć, ale jany prasujuć! Pieršy maleńki prasik, jaki i pakłaŭ pačatak vialikaj kalekcyi, Vasiljeŭ pryvioz z Sankt-Pieciarburha.

«U siaredzinie 1990‑ch hadoŭ, špacyrujučy pa Nieŭskim praśpiekcie, zaŭvažyŭ pažyłuju kramnicu, jakaja vystaviła na stoliku roznyja rečy. Siarod ich upieršyniu ŭbačyŭ staradaŭni pras na vadkim palivie (zalivali hazu, bienzin, śpirt. — zaŭv. aŭtara)», — uśmichnuŭsia surazmoŭca.

«U 1913 hodzie śpirtavy pras kaštavaŭ 10 rubloŭ. Na hetyja hrošy možna było kupić 10 prasaŭ na vuholli, 10 aviečak i troch karoŭ. Ci za piać rubloŭ źniać na miesiac meblavany pakoj u Maskvie», — dzielicca kalekcyjanier.
Darečy, Barys Vasiljeŭ nabyŭ znachodku za 20 dalaraŭ. Samotny prasik niekalki hadoŭ prastajaŭ na kuchni…

«A potym ja zachapiŭsia kalekcyjanavańniem da takoj stupieni, što vymušany byŭ pradać mašynu, kab raźličycca z abaviazkami za prasy. Na sajtach skupiŭ ich vielmi šmat!» — śmiajecca jon.
U zbory — 1 300 prasaŭ, i mnohija ź ich abjeździli amal usiu Biełaruś. Siarod niezvyčajnych ekspanataŭ surazmoŭca vyłučyŭ nastupnyja:
«Prasam-hafrataram z XVI da siaredziny XVIII stahodździa adprasoŭvali žabo. Niahledziačy na źmieny modnych tendencyj, jamu ŭdałosia dažyć da 1920‑ch hadoŭ. Prasam «Strełka» razhładžvali padoŭžanyja zmorščyny na štanach, a kapialušny vykarystoŭvaŭsia madystkami ŭ majsterniach».



Šklany pras u formie pierakulenaha hryba, akazvajecca, viadomy z časoŭ vikinhaŭ. Pra heta śviedčać padobnyja pradmiety sa škłopadobnaha materyjału, znojdzienyja ŭ mahiłach skandynaŭskich marachodaŭ.

U dar
Mnohija entuzijasty majuć vielizarnyja zbory, jakija kaštujuć vialikich hrošaj. Ale, na žal, nie zaŭsiody znachodziać padtrymku ŭ svaich rodnych i blizkich.
Jak składvajucca losy kalekcyj? Adnyja ludzi imknucca častkova pradać ich, inšyja pakidajuć u spadčynu dzieciam i ŭnukam. A jość i tyja, chto addaje ŭ dar muziejam.
«My starajemsia zaviazvać suviazi z muziejami pa ŭsioj krainie, kab jak maha bolš ludziej ubačyli kaštoŭnyja ekspanaty. Naprykład, znakamity kalekcyjanier Andrej Fišbajn mnohija hady supracoŭničaje ź Lidskim historyka-mastackim muziejem, a dziakujučy nie mienš viadomamu źbiralniku Viktaru Majsijonku vajskovy kamisaryjat Miadzielskaha rajona pradstaviŭ ekspazicyju, pryśviečanuju historyi Pieršaj suśvietnaj vajny, — kaža Barys Vasiljeŭ.
U Biełaruskaje respublikanskaje hramadskaje abjadnańnie kalekcyjanieraŭ, jakomu ŭ hetym hodzie spoŭniłasia 45 hadoŭ, uvachodzić hanarovy člen abjadnańnia, 86‑hadovy numizmat Alaksandr Arłoŭ. Bolš za 500 maniet «Dziejačy mastactva i kultury na manietach» jon padaryŭ Muzieju historyi horada Minska.
Taksama ŭ hetym hodzie ŭstanova papoŭniłasia palavoj poštaj časoŭ Druhoj suśvietnaj vajny. Jašče adzin značny ŭdzielnik abjadnańnia, fiłatelist Dźmitryj Naryškin, addaŭ u dar bolš za 120 frantavych listoŭ.
Pra ŭzajemavyhadnaje supracoŭnictva muziejaŭ i kalekcyjanieraŭ Barys Vasiljeŭ havoryć nastupnaje:
«Adzin viadomy čałaviek adnojčy skazaŭ: «Kalekcyjanier — pieršaja jačejka muzieja». Jon pierš za ŭsio daśledčyk. Źbiralnik moža paznačyć temu i addać kaštoŭnyja rečy supracoŭnikam ustanovy. A jany, u svaju čarhu, pašyrać jaje, dapracujuć i pradstaviać ekspazicyju naviedvalnikam. Usie zadavolenyja!»

Chatnija muziei
«U tavarystvie naličvajecca bolš za 220 kirunkaŭ kalekcyjanavańnia, jakija aficyjna zarehistravanyja ŭ ruskamoŭnym siehmiencie, — praciahnuŭ surazmoŭca. — Adna ź niezvyčajnych kalekcyj naležyć mužčynu ź Vilejki. Jon źbiraje huziki ź mietału, dreva, skury, škła, kieramiki, naturalnych rakavin… Było b vydatna, kali b fiłabutanist vydaŭ knihu «Historyja huzikaŭ»!
Faleryst Valancin Aviłaŭ 30 hadoŭ prasłužyŭ na kasmadromie «Bajkanur». U jaho samaja vialikaja falerystyčnaja kalekcyja ŭ Biełarusi — bolš za piać tysiač značkoŭ na temu kosmasu! Za apošnija piać hadoŭ entuzijast sabraŭ bolš za 600 značkoŭ pra Minsk.





«Kobryniec Siarhiej Janiuk na svaim učastku ŭ 25 sotak pabudavaŭ niekalki zašklonych altanak. U ich pradstaviŭ ekspazicyju, pryśviečanuju Kobrynskamu kraju. Da jaho lubiać zazirać školniki, — uśmichajecca kalekcyjanier. — A byłoha piedahoha Ninu Aniščyk viedajuć usie žychary Słonima. Mnie ŭdałosia pabyvać u kvatery-muziei. U piarednim pakoi sustrakajuć samavary, hadzińniki, prasy i inšyja staradaŭnija pradmiety, u adnym pakoi možna daviedacca pra Pieršuju i Druhuju suśvietnyja vojny, a inšaja pryśviečana krajaznaŭstvu».
Bolš viedaŭ!
«Ja na piensii, ale arhanizacyjnaja i vystavačnaja dziejnaść zajmaje amal uvieś moj čas! — uśmichajecca Vasiljeŭ. — Z vystavami my jeździm pa haradach Biełarusi, pravodzim sustrečy, na jakich raskazvajem pra svaje znachodki i nabytki. Letaś u staličnaj siaredniaj škole № 2 adkryli muziej «Staronki historyi tkaniny i prasavańnia».
Muziejnaja ekspazicyja pryśviečanaja pracesu stvareńnia tkaniny našymi prodkami, a taksama historyi prasavańnia ad staražytnych časoŭ da sučasnaści. U im pradstaŭlena 150 prasaŭ z majoj kalekcyi. Raduje, što cikavaść prajavili nie tolki nastaŭniki historyi, ale i vykładčyki inšych dyscyplin».

Naprykład, Barys Vasiljeŭ i nastaŭnik fiziki vyšejzhadanaj navučalnaj ustanovy ŭ muziei «Łošyckaja siadziba» praviali majstar-kłas dla dziaciej. Kalekcyjanier raskazvaŭ dzieciam pra prasy, a vykładčyk — pra fizičnyja pracesy, jakija adbyvajucca z tkaninaj pry prasavańni. Vystupoŭcy prademanstravali pracu prasaŭ «Strełka», šklanoha i inšych.
U płanach — adkryć muziej historyi kalekcyjanavańnia ŭ siaredniaj škole № 81 imia Alšeŭskaha.
U Hrodnie znajšli niezvyčajnyja 500 jeŭra, na ich palujuć kalekcyjaniery
Ź jeŭrapiejskich biblijatek skrali kala 170 redkich knih Puškina i inšych rasijskich kłasikaŭ. Navošta — nichto nie viedaje
Žychar Smarhonskaha rajona zrabiŭ muziej na ścianie adryny
U Minsku kalekcyjanier pradaŭ čužyja karciny, pieradadzienyja jamu na acenku
Pradajuć kalekcyju, kanfiskavanuju ŭ Babaryki. A što stała z tvorami, jakija kanfiskoŭvali nacysty?
Kamientary