U aeraporcie Baku pasažyraŭ Belavia trymali dźvie hadziny ŭ samalocie bieź vientylacyi, ale samalot tak i nie palacieŭ
Čytačy Onliner raspaviali, što z nočy čakajuć vyletu rejsa B2-740 avijakampanii Belavia z aeraporta Baku ŭ Minsk. Pavodle raskładu, vylet pavinien byŭ adbycca 24 žniŭnia a 04:45.

Pavodle słoŭ pasažyraŭ, ich pasadzili ŭ samalot, ale bort zastavaŭsia na ziamli kala dźviuch hadzin.
— Nas pasadzili ŭ samalot, pratrymali tam dźvie hadziny biez kandycyjaniera i vientylacyi, paśla čaho ŭsich viarnuli nazad. Skazali, što turbina druhoha ruchavika nie pracuje.
Pavodle surazmoŭcy, adzin ruchavik śpiecyjalisty sprabavali adramantavać na miescy, a dla druhoha vysłali bryhadu ź Minska.
Pry hetym častka pasažyraŭ zastałasia ŭ aeraporcie, inšyja pačali zdymać bahaž i vyjazdžać u hateli.
— My ź siamjoj vyrašyli admovicca ad rejsa i palacim dadomu praz paru dzion.
Z čym źviazana zatrymka rejsa, pakul nie viadoma.
-
Dziadok — apazicyjanieram: Zajmajučysia dyskredytacyjaj Ofisa Cichanoŭskaj, vy ljacie vadu na młyn režymu
-
«Marzaluk — heta naš zubr». Jak praŭładny historyk niečakana staŭ trendam dla zumieraŭ u tyktoku
-
«Šatł-bas spačatku spyniŭsia, a potym pačaŭ pavolna kacicca nazad». Biełarus, jaki staŭ vidavočcam avaryi ŭ Tajłandzie, raskazaŭ padrabiaznaści
Ciapier čytajuć
Sumleńnie, kachańnie, koły piekła i halivudski finał. U siamji budaŭnika i biblijatekarki z Pružanskaha rajona Ihara i Julii Łaptanovičaŭ aryštavali spačatku jaho, paśla — jaje, a paśla i babulu
Kamientary