Cudu nia zdaryłasia: siońnia Saviet Respubliki ŭchvaliŭ zakon ab ŚMI, jaki Biełaruskaja asacyjacyja žurnalistaŭ vyznačyła jomistym epitetam — haniebny. Kamentuje ŭ svaim błohu Alaksandar Kłaskoŭski.
Cudu nia zdaryłasia: 28 červienia Saviet Respubliki ŭchvaliŭ zakon ab ŚMI, jaki Biełaruskaja asacyjacyja žurnalistaŭ vyznačyła jomistym epitetam — haniebny.
A kali biez ekspresii, to jurysty BAŽu zrabili na 17 arkušach hruntoŭny analiz usich niuansaŭ hetaha typovaha tvoru zabaronnaha myśleńnia. Padobny analiz byŭ taksama aperatyŭna zrobleny i ofisam pradstaŭnika ŭ pytańniach svabody medyjaŭ ABSE.
Vysnovy, kali biez zališniaha palitesu, zvodziacca da taho, što zakon ciemrašalski. Pierad druhim čytańniem u Pałacie pradstaŭnikoŭ dakument byŭ kasmetyčna padkarektavany, ale hałoŭnyja pastki (u tym liku — dla internetu, zasnavalnikaŭ ŚMI, žurnalistaŭ, što pracujuć na zamiežža) zastalisia.
Tearetyčna isnuje imaviernaść, što zakon tarmaźnie kiraŭnik dziaržavy. Na kiroŭnuju viarchoŭku Biełarusi abrynuŭsia škvał zvarotaŭ mižnarodnych instytucyjaŭ z zaklikam nakiravać dakument na pierapracoŭku, zrabić jahonuju hruntoŭnuju ekspertyzu pavodle cyvilizavanych standartaŭ. Ale, musić, nia dziela taho ŭ tutejšym zakanadaŭčym orhanie prymali hety drakonaŭski akt u režymie abvaranaj koški, kab zaraz spyniacca.
Adno što čynoŭniki tak i nie dapiali tołkam, jak zacuhlać internet (maŭlaŭ, chto paraić, dziakuj skažam!). Tamu i pakidajuć sabie rezervu času dy zasłupoŭvajuć mahčymaść "rehlamentavać" sieciva padzakonnymi aktami. Zaraz buduć marakavać, jak jamčej uchapić za harlak virtualnuju volnicu.
Zakon nabyvaje moc cieraz paŭhodu paśla padpisańnia prezydentam. Čynoŭniki usialak zapeŭnivali: niapraŭda, što my śpiašajemsia pryniać jaho pad sioletnija parlamenckija vybary! I tut im možna pavieryć. Uvosień i tak nijakich zabureńniaŭ nie pradbačycca. Biary vyšej! Najchutčej što majecca na mecie kančatkovaja "začystka" medyjnaj prastory (i najpierš ŭebu) pad nastupnuju prezydenckuju kampaniju.
Tak što zakliki prahresiŭnaj usiaśvietnaj supolnaści badaj što buduć jak haroch ab ścienku. Cikava, jakija heta syhnały ź Miensku ab hatovaści da liberalizacyi ubačyli ŭ Varšavie? Voś admova ad karnaha zakonu była b sapraŭdy syhnałam Eŭropie. Ale ž tut toj vypadak, kali imidž — ništo, praha ŭłady — usio.
ZY. Dla cikaŭnych — krasamoŭnyja vykazvańni śpikiera nižniaj pałaty datyčna rehulavańnia internetu. No comment.
Ciapier čytajuć
«Jon kazaŭ, što zołata z saboj nie zabiareš, lepiej zrabić niešta dla inšych». Dačka biznesmiena Kalina raskazała, jak razam z bratam čakaje jaho z kałonii
Kamientary