Siarhiej Cichanoŭski: Ja nie maju dačynieńnia da Ofisa Cichanoŭskaj. Atmaśfieru ŭ Ofisie ciažka nazvać zdarovaj
Siarhiej Cichanoŭski atrymaŭ uznaharodu Mahnickaha jak «vybitny apazicyjny palityk» za svaje «lidarskija jakaści i niepachisnuju addanaść demakratyi ŭ Biełarusi». Ale nie zmoh asabista trapić u Łondan i z hetaj nahody apublikavaŭ u instahramie aburany post.

«Dla mianie vialiki honar być udastojenym premii Mahnickaha 2025», — napisaŭ palityk i dadaŭ, što adnačasova jamu vielmi škada, što asabista jon nie zmoža prysutničać na jaje ŭručeńni ŭ Łondanie.
«Ja daviedaŭsia pra ŭručeńnie premii tolki napiaredadni z sacsietki X i nie zmoh svoječasova atrymać brytanskuju vizu ŭ Vilni. Arhanizatary premii byli ŭpeŭnienyja, što ja ŭ kursie, i zmahu prysutničać. Sami jany sa mnoj nie źviazvalisia, bo pamyłkova mierkavali, što Ofis Śviatłany Cichanoŭskaj paviedamić mnie pra heta. Heta zrazumieła — nivodzin čałaviek u zdarovym rozumie nie moža mierkavać, što mahčymaja situacyja, u jakoj mnie nie pieradaduć takuju infarmacyju.
Adnak, ja sa škadavańniem vymušany kanstatavać, što atmaśfieru ŭ Ofisie ciažka nazvać zdarovaj», — napisaŭ Cichanoŭski.
Pavodle jaho słoŭ, takaja situacyja była z premijaj Sacharava, «i tolki dziakujučy nieabyjakavaści staršyni Jeŭraparłamienta Rabierty Mietsoły asabista, dziakuj joj za heta, ja atrymaŭ kopiju dypłoma: akazałasia, što damahčysia reakcyi ad jaje było praściej, čym ad Ofisa, jaki maje aryhinał», — jašče raz pakpiŭ jon z Ofisa žonki.
Jon dadaŭ, što napisaŭ post, kab bolš nie akazvacca ŭ padobnych situacyjach.
«Paviedamlaju žurnalistam, aktyvistam i mižnarodnym partnioram: ja nie maju dačynieńnia da Ofisa Śviatłany Cichanoŭskaj, i prašu źviartacca da mianie naŭprost, kali vy chočacie mianie kudyści zaprasić, uziać u mianie intervju abo prapanavać mnie supracoŭnictva», — napisaŭ były palitviazień.
Kamientary
- Nie addamo anivodnaj, ani kavałačka!