«Abo toŭstyja pisali, abo ź dziećmi». Fanat Łukašenki Žan Sodziel nie zmoh znajści žonku i aburajecca, što «dziaŭčaty pajšli nie tyja»
Jutub-błohier, kamunist Žan Sodziel pastaviŭ sabie metu — znajści za paru miesiacaŭ žonku. Navat sprabavaŭ zavabić budučuju niaviestu tryma miedalami ad Hienadzia Ziuhanava! A kali z hetaha ničoha nie vyjšła, aburyŭsia. Paśla niaŭdač jon «asensavaŭ», što lepš zusim žyć biez adnosin.
«Nikoli b u žyćci nie padumaŭ, što takoje moža być. Pierahareŭ! Šukać užo nie budu. Zrazumieŭ, što idealna adnamu, pry hrošach i biez stresaŭ. Nie šukaju zaraz ni žonku, ni dziaŭčynu. Była b adna siabroŭka, kab było lohka! — padsumavaŭ jon svoj dośvied pošukaŭ kachańnia anłajn. — Abo toŭstyja pisali (nie majoj vahavoj katehoryi), abo ź dziećmi (raźviadzionki z pryčepam, čužoj ikroj, ale ŭ mianie dziaciej ža niama. Kažuć, maŭlaŭ, naradzili dla siabie. Dyk chaj dla siabie i vychavajuć. U ich kieks byŭ, kajf, naradžali, a ja što atrymaŭ?). Abo z mužykami pišuć, a to navat z mužykami i dziećmi».


Pa novaj taktycy Sodziel vyrašyŭ kancentravacca na pošuku dziaŭčat vyklučna dla lohkich sustreč.
«Šukaju dziaŭčynu, kab adpačynak, pazityŭ, abdymaški, całavaški, kieks. Kab biez natuhi, prablem i abaviazańniaŭ», — vykłaŭ jon novuju abjavu ŭ svaich sacsietkach.
Raniej Sodziel užo šukaŭ sabie dziaŭčynu ŭ internecie: historyja pamiataje jaho sproby z 2016 hoda.
«Ja chaču žonku vyklučna strojnuju, pryhožuju, stylovuju, lepšuju! Ale zvyčajna dziaŭčaty z takimi danymi raspuščanyja», — tłumačyŭ jon svajo bačańnie idealnaj pałovy.

Praź niejki čas Sodzielu pašancavała: pa jaho słovach, jon prabyŭ u stasunkach siem z pałovaj hadoŭ, dva ź nievialikim ź jakich byŭ raśpisany z abrańnicaj, ale paśla jany raźvialisia. «Joj dzieci hareli, pry hetym my žyli ŭ asobnych pakojach, bytavucha…», — tłumačyŭ pryčyny razvodu błohier.
Amal adrazu paśla razvodu jon kinuŭsia na novyja pošuki spadarožnicy, u jakich jaho čakała šmat niepryjemnych adkryćciaŭ:
«Dziaŭčaty ŭžo nie tyja, što byli ŭ 2012-2017 hadach. Tady damy chacieli prosta abdymašak-całavašak, ščyra kachali, ciapier ža sprabujuć pradać siabie daražej, šukajuć sponsara! Bačna i pa listavańniach, i pa fotasietach. Im pofih, što za čałaviek, aby ščodry. Jość łysina, žyvot ci niama. Viadoma, adčajnych taksama chapaje — toŭstyja i tyja, što ŭ tupiku ź dziećmi niezrazumieła ad kaho. A voś na chudzieńkich krasuń čarha! Jany heta zrazumieli hadoŭ vosiem tamu i karystajucca, pradajuć siabie daražej. Čakajuć ajfonaŭ i darahich padarunkaŭ. Pryhažuniam siońnia niecikavyja abdymaški-całavaški ad dušy, cikavyja tolki za hrošy».
Kamunist, danosčyk sa stažam, pakryŭdžany na BT — što za błohier Žan Sodziel, jaki nabraŭ papularnaści na plotkach pra ruski šoubiznes
«Sajuźniki typu». Błohier-kamunist Sodziel aburyŭsia, što Rutube nie daje jamu jak biełarusu zarablać
Pratasievič: U mianie niama nijakich pierśpiektyŭ, ja nikomu nie patrebien
Kamientary