Prapahandyst SB Andrej Mukavozčyk napisaŭ knihu «Čamu vučyć dziaciej». Jana vyjšła ŭ vydaviectvie «Biełaruś» i, jak paznačana ŭ anonsie, adrasavanaja ŭsim tym, chto štodzionna pracuje z padrastajučym pakaleńniem.

U prapanavanym anonsie adznačajecca, što kniha «zaklikanaja dapamahčy piedahoham, vychavalnikam, vykładčykam — usim tym, kamu štodnia davodzicca pracavać z padrastajučym pakaleńniem. Što siejać siarod padrastajučaha pakaleńnia razumnaje, dobraje i viečnaje treba — z hetym, napeŭna, pahodziacca ŭsie. Aŭtar prapanuje svajo bačańnie, što mienavita treba siejać. Jakim čynam heta rabić. Až da hatoŭnaści dać «adkryty ŭrok» usim žadajučym.
U prapanavanym dla aznajamleńnia ŭryŭku aŭtar paraŭnoŭvaje siaredni kłas z admoŭnymi hierojami apovieści Vasila Bykava «Žuraŭliny kryk». Jon nazyvaje pradstaŭnikoŭ siaredniaha kłasu, jakija źjechali za miažu, «zvarjaciełym» i prapanuje «podźvih», plunuć na kaŭnier Aksanie Zareckaj, jakuju niadaŭna asudzili da kałonii.
Kaštuje kniha 20 rubloŭ 91 kapiejku.
«Robiać heta tyja, chto ŭ našych šerahach». Mukavozčyk paprakaje prapahandystaŭ za bajaźlivaść
-
U «Minsk-Arenu» na kancert Dzimy Biłana nabiŭsia tłum narodu. Hledačy skardziacca na prablemy z kvitkami i pavodziny inšych
-
U kožnaha pakaleńnia svoj koler: u milenijałaŭ — ružovy, u zumieraŭ — žoŭty. A kamu naležyć «nachabny zialony»?
-
U minskim «Jeŭraopcie» ŭ adździele vypiečki pakłali pakiety dla śmiećcia
Kamientary