U Kitai dajvier pravioŭ piać dzion u padvodnaj piačory, charčujučysia syroj rybaj

U Kitai amatar-dajvier cudam vyžyŭ, pravioŭšy piać dzion u padvodnaj piačory, dzie charčavaŭsia syroj rybaj. Jaho ŭratavała najaŭnaść pavietranaj kišeni, paviedamlaje South China Morning Post. 

Fota: Handout

Mužčynu zavuć Van, jamu 40 hadoŭ. 19 lipienia jon razam ź siabram nyraŭ u race, ale nieŭzabavie źnik pad vadoj.

Pačalisia pošuki, padčas jakich ratavalniki dvojčy apuskalisia pad vadu. Pieršy raz vynikaŭ nie daŭ, ale padčas druhoha spusku jany pačuli słaby stuk pa kamianiach i, znachodziačysia na hłybini kala 100 mietraŭ, zaŭvažyli śviatło ad lichtaryka Vana. Mienavita tak i znajšli hetaha mužčynu.

Fota: Handout

Kapitan ratavalnaj kamandy paviedamiŭ, što Van stukaŭ pa ścienach, kali bačyŭ, što pobač prapłyvajuć ludzi. Ale pieršy raz jaho nie zaŭvažyli. Kali ž ratavalniki viartalisia, to Van nyrnuŭ i paśviaciŭ lichtarykam, choć u jahonym bałonie zastavałasia tolki 4% kisłarodu. Heta byŭ jahony apošni šaniec, i jon jaho skarystaŭ.

Fota: Handout

Paśla vyratavańnia Van zmoh samastojna dajści da mašyny chutkaj dapamohi. Pieršaje, što jon spytaŭ u ratavalnikaŭ: «U vas jość cyhareta?»

Fota: Handout

Jak raskazaŭ sam Van, jon znajšoŭ u padvodnaj piačory, uvachod u jakuju byŭ na hłybini kala 9 mietraŭ, pavietranuju kišeniu, dzie zmoh dychać. Kab vyžyć, jon charčavaŭsia syroj rybaj.

Kamientary da artykuła