BIEŁ Ł RUS

«Ja prosta ŭ žachu». Byłaja siabroŭka — pra tuju samuju dziaŭčynu, jakaja žyła pryhožaje žyćcio i jakuju abmiarkoŭvajuć u internecie

22.11.2025 / 16:1

Nashaniva.com

Pra zatrymańnie 23‑hadovaj uradženki Homielskaj vobłaści Kaciaryny Hłonci paviedamlali na dniach. U dačynieńni da dziaŭčyny raspačaty kryminalnyja spravy, u tym liku pa fakcie nieviartańnia doŭhu i pa padazreńni ŭ machlarstvie pry kupli tavaraŭ i apłacie pasłuh. 

Na hetym fonie adna ź jaje siabrovak pahadziłasia raskazać u prahramie ANT «Tryvožnaja knopka» pra toje, jak składvalisia ich znosiny i pry jakich abstavinach uźnikli kanflikty, piša Onliner.by.

Pa słovach siabroŭki Aliny Siłanavaj, znajomstva z Kaciarynaj adbyłosia niekalki hadoŭ tamu. Znosiny byli pieryjadyčnymi, ź pierapynkami.

— Ja ź joj razmaŭlaju hadoŭ z vasiamnaccaci. My ŭ kłubie paznajomilisia. Ja ŭ kłubie pracavała, potym pačała razam ź joj tam tusić. I, napeŭna, niekalki hadoŭ my nie razmaŭlali. I zimoj tolki adnavili ź joj znosiny, a potym pačalisia niejkija ŭžo takija zvanočki, paśla jakich možna było b skazać, što ŭsio, stop znosinam našym.

Jana ŭspaminaje, što z časam stali źjaŭlacca prośby zaniać hrošy, spačatku na nievialikija sumy.

— Kali čałaviek nie pryjazdžaŭ na sustrečy, staŭ prasić hrošy: «Ja viarnu, voś tut mnie ŭ restaranie nie chapaje dapłacić pa rachunku».

Jana nikoli nie pracavała. Jana ŭvieś čas navat mnie pieśni śpiavała pra toje, što jaje małady čałaviek zarablaje. Nu, dla Biełarusi heta vielmi dobraja suma. I jana skardziłasia, što hetych hrošaj mała na raskošnaje žyćcio. Na Maldyvy jaje zvaziŭ, usio kruta, kłasna, jana nidzie nie pracuje.

Asobny epizod surazmoŭnica źviazvaje sa svajoj pajezdkaj za miažu.

— Ja palacieła ŭ Hrecyju, jana paprasiła taksama pazyčyć hrošaj. Ja jaje ślozna prasiła, kab jana hetyja hrošy abaviazkova viarnuła za try dni da pryjezdu ŭ Biełaruś. «Tak, tak, dobra». Čałaviek zusim źnik z suviazi, pierastaŭ adkazvać, ale pry hetym schavaŭ ad mianie historyi ŭ Instahramie. Ja zachodžu z fejkavaj staronki — čałaviek pościć svajo šykoŭnaje žyćcio. U jaje niama pravoŭ, ale jana dzieści biare šykoŭnyja mašyny, jeździć na manikiury, na tanculki, pa restaranach, kaljannych chodzić, i ŭsio ŭ čałavieka dobra.

Pa słovach siabroŭki, paśla viartańnia ŭ Biełaruś jana vyrašyła napisać zajavu ŭ milicyju.

— Ja vyrašyła paśla pryjezdu z Hrecyi čałavieka pravučyć i — tak, dziela 50 rubloŭ, dziela śmiešnaj sumy — napisać zajavu ŭ milicyju. Čamu ja vyniesła voś heta ŭsio? Tamu što, kali ludzi ŭžo stali pisać, ja pačała razumieć, što jana machlarka, što jana naohuł nie hruzinka, mianie čałaviek vielmi mocna padmanuŭ.

Ja prosta ŭ žachu. Ja z čałaviekam razmaŭlała doŭhi pieryjad času, a potym heta ŭsio pačało vykryvacca. Jana žyła z maładym čałaviekam. Paralelna jana sustrakałasia z mužčynam. Jana pieśni śpiavała svajmu maładomu čałavieku, što jana ŭ Hruziju palacieła da baćkoŭ. Nasamreč, pakul pryjazdžaŭ u Biełaruś druhi mužčyna, jana zdymała ź im kvateru, vydajučy za svaju. Potym jon vylataŭ, jana viartałasia dadomu: typu, voś, pryvitańnie, ja z Hruzii.

Milicyja zaklikaje mahčymych paciarpiełych źviazacca z terytaryjalnym adździełam milicyi abo patelefanavać pa numary 102.

Čytajcie taksama:

Kamientary da artykuła