BIEŁ Ł RUS

Ministr pa nadzvyčajnych situacyjach raskazaŭ, jak paznajomiŭsia z žonkaj

20.07.2025 / 11:39

Nashaniva.com

«Karjera jaje była zahublena načysta».

Vadzim Siniaŭski. Fota: MNS

Ministr pa nadzvyčajnych situacyjach Vadzim Siniaŭski raskazaŭ u kulinarnaj pieradačy na STB, jak paznajomiŭsia sa svajoj žonkaj.

Heta było ŭ 1989 hodzie. Jon išoŭ zajmacca prafaryjentacyjnaj pracaj ź dziećmi, a žonka paśla zaniatkaŭ va ŭniviersitecie hulała pa horadzie.

«Paznajomilisia kala kulinaryi. Mianie rabiaty paprasili kupić pirožnyja na dzień narodzinaŭ, nu i zadaŭ joj prostaje pytańnie: «Vitaju, jak vas zavuć?», — zhadvaje ministr.

U žniŭni 1990 para ažaniłasia. Ciapier u ich dvoje dziaciej.

«Žonka — samy nadziejny čałaviek u maim žyćci. Toje, što jana sa mnoj pražyła, napeŭna, ja b nie pažadaŭ nivodnaj žančynie prajści. Ja ž šmat razoŭ pierajazdžaŭ, a jana ni razu nie admoviłasia, tamu što ciažka i składana! Treba, napierad. Tamu karjera jaje była zahublena načysta», — raskazaŭ Siniaŭski.

U raniejšych intervju jon raskazvaŭ, što žonka pracavała hałoŭnym śpiecyjalistam u Hrodzienskim abłvykankamie (Siniaŭski da taho, jak stać ministram, uznačalvaŭ milicyju Hrodzienskaj vobłaści).

Čytajcie taksama:

Kiraŭnik MNS: U vypadku ŭzbrojenych momantaŭ hatovy vydzialić 1,5 tysiačy čałaviek

«Mahu ahučyć niekatoryja zakrytyja rečy». Ministr nadzvyčajnych situacyj raskazaŭ, kudy biełarusam chavacca ad rakietnych udaraŭ

Kamientary da artykuła