«Załatyja» jabłyki pa 10 rubloŭ i apošnija jahady: što biaruć na Kamaroŭcy na pačatku vieraśnia
Pačatak vieraśnia — rubiež, kali leta ŭžo zdaje pazicyi, ale vosień jašče nie ŭstupiła ŭ poŭnuju siłu. Biełaruskija sadoŭniki sioleta tolki rukami razvodziać: jabłykaŭ šmat nie budzie. Ci to daždžy pieraškodzili, ci to śpiakota, ale jabłyčnaha bahaćcia čakać nie varta. Smartpress.by naviedaŭsia na Kamaroŭski rynak, kab acanić pieršy vosieński ŭradžaj.
Fota i dalej smartpress.by
«Svaich jabłykaŭ jašče mała, a hetyja — «załatyja» prosta»
Prachodzim uzdoŭž šerahaŭ, i vočy pa zvyčcy šukajuć znajomyja čyrvona-žoŭtyja baki. Jabłyki jość, ale vybar pakul biedny, i ceny prymušajuć zadumacca.
Košt pačynajecca ad 4,90 rubla za kiłahram samych prostych «letnich» hatunkaŭ i ŭźlataje da 8—10 rubloŭ za adabranyja ekzemplary — rumianyja, idealnaj formy, byccam z karcinki.
— Svaich jabłykaŭ jašče mała, — pierahavorvajucca pakupniki. — A hetyja niejkija «załatyja», tańniej apielsinaŭ kupić.
Pakupniki pakul pryhladajucca, šmat nie biaruć, tolki «na pakaštavać».
A što ź jahadami?
Ź jahadavym bahaćciem my dakładna raźvitvajemsia. Zamiest košykaŭ — ścipłyja słoički z apošnimi darami minułaha leta. Voś hanarliva staić apošnija kłubnicy — jahada ŭžo nie taja, što ŭ červieni, i cana na jaje «kusajecca»: prosiać amal 20 rubloŭ za kiłahram.
Pobač — ciomna-sinija čarnicy, maliny, ale i ceny vialikija.
— Apošni šaniec zapaścisia vitaminami, — čuvać u natoŭpie.
Aharodnina ŭ vosieńskim bahaćci
A voś aharodninnyja šerahi — sapraŭdnaje raznastajnaść farbaŭ! Tut karaleŭstva sychodziačaha leta i rańniaj vosieni. Pamidory ŭsich pamieraŭ i adcieńniaŭ, bliskučyja bakłažany, kabački, piercy, chrumstkija ahurki i harbuzy.
Siezon jahad zakryty, jabłyčny — na starcie. A pakul hałoŭnyja na pryłaŭkach — harodnina, jakaja z apošnich sił ciahnie za saboj sychodziačaje leta.