Žychara Kalinkavičaŭ u Rasii nie puścili na samalot u Jehipiet. Akazałasia, jon chavaŭsia ad biełaruskaha doŭhu
Mužčyna nie zachacieŭ płacić piać tysiač rubloŭ i źjechaŭ u Rasiju. Ale potym u jaho ŭźnikli prablemy.
Žychar Kalinkavičaŭ u Biełarusi pavinien byŭ vypłacić 5,5 tysiačy rubloŭ kampiensacyi škody, pryčynienaj złačynstvam. Ale płacić 24-hadovy mužčyna nie staŭ i vyrašyŭ schavacca ad doŭhu ŭ Rasii.
Tak jon pražyŭ bolš za hod, jaho nichto nie turbavaŭ. Ale niadaŭna biełarus vyrašyŭ palacieć na pracu ŭ Jehipiet. U aeraporcie jaho pravieryli pa bazie i nie puścili na samalot — z-za doŭhu ŭ Biełarusi.
Mužčyna adrazu ž pajechaŭ u rodny horad, poŭnaściu pahasiŭ zapazyčanaść i adnios u adździeł prymusovaha vykanańnia kvitancyju. Paśla hetaha abmiežavańnie na vyjezd za miažu źniali.