U Minsku źjavilisia «čystamaty». Što heta takoje i jak jany pracujuć?
Čyścinia — zaruka zdaroŭja. I dla zručnaści minčukoŭ u horadzie źjaviłasia pasłuha, skarystaŭšysia ź jakoj možna pačyścić rečy, nie źviartajučysia niepasredna ŭ pralniu. Vydańnie Blizko.by vyrašyła pratestavać navinku.
«Čystamat» — heta aŭtamatyčny pryjomny punkt chimčystki. Pryłada bieskantaktnaja, u tym sensie, što ŭsio tut adbyvajecca biez udziełu piersanału — vy samastojna zdajecie rečy. Pa fakcie kanstrukcyja padobnaja da kamiery zachoŭvańnia ź niekalkimi jačejkami. Zdaŭšy siudy rečy, možna zamović pasłuhi chimčystki, akvačystki, pralni abo myćcia.
Dla Minska heta novy vid bytavych pasłuh. Na siońniašni dzień u horadzie pradstaŭlenyja ŭsiaho niekalki štuk, ale ad roznych kampanij. Pracujuć jany pad brendami «Biełchimčystka» i «Akvaekspres». Blizko.by skarystałasia z pasłuh apošniaha.
Adzin taki aŭtamat staić u staličnym HC «Mahnit» niedaloka ad stancyi mietro «Piatroŭščyna». Tudy žurnalisty i pajšli praviarać pryncyp dziejańnia pryłady. Nie z pustymi rukami, a papiarednie padrychtavaŭšysia: prychapili z saboj dźvie rečy, jakija mieli patrebu ŭ chimčystcy. Pryčym adnu ź ich zapeckali litaralna za hadzinu-paŭtary da zdačy ŭ «čystamat».
Takim čynam, dla čyścini ekśpierymientu ŭ redakcyju prynieśli voś hetuju tenisku. Koler čyrvony, stan čysty.
Ale heta časova. Uziaŭšy butelečku sojevaha sousu, termin prydatnaści jakoha padychodzić da kanca ŭ nastupnym miesiacy…
pradmiet adzieńnia pieratvaryli voś u heta:
«Sojevaja łužyna» nieachvotna raźliłasia pa teniscy, jaje koler i pach źmianilisia vielmi chutka.
Druhoj rečču, jakuju sabralisia nieści ŭ «čystamat», stała bajka z kapiušonam. Na joj majecca staraja tłustaja plama, jakaja nie paddajecca vyviadzieńniu.
Z hetymi rečami žurnalisty i vypravilisia da «čystamata». Pryncyp jaho pracy zrazumieły intuityŭna. Jon pakrokava raśpisany na samaj pryładzie. Kab zdać rečy ŭ aŭtamatyčny pryjomny punkt, vam treba:
- Spačatku nacisnuć knopku «Zdać rečy».
- A paśla zarehistravacca ŭ sistemie, skarystaŭšysia ź instrukcyj na sensarnym ekranie pryłady.
Paśla praviadzieńnia hetych manipulacyj adna ź jačejek adčyniajecca.
Usiaredzinie lažyć voś taki miašok siniaha koleru. Da jaho «horła» prymacavanaja płomba. Rečy składajucca ŭ miašok.
«Apłambavany» miašok viartajecca ŭ jačejku.
Kali jana začyniłasia, na telefon pryjšła esemeska pra toje, što zakaz pryniaty, ale mahčymaści apłacić jaho adrazu nie było. U paviedamleńni nie było nijakaj infarmacyi abo spasyłki na formu apłaty zakazu. Pryjšłosia telefanavać u pralniu, jakaja absłuhoŭvaje zakazy z «čystamataŭ». Pa telefonie patłumačyli, što na hetym etapie misija zakazčykaŭ pasłuhi zavieršanaja, usio zroblena pravilna.
A dalej heta pracuje tak: da «čystamata» pryjazdžaje kurjer, jaki i advozić miaški ź jačejek u pralniu, a paśla taho, jak tam aceniać stupień zabrudžańnia rečaŭ, klijent atrymaje sms-paviedamleńnie pra košt pasłuh i čas vykanańnia zakazu. Heta značyć, u momant zdačy svaich rečaŭ u «čystamat» klijent navat prykładna nie ŭjaŭlaje, kolki budzie kaštavać ich chimčystka.
Esemeska pra toje, što teniska i bajka pryjechali ŭ pralniu, pryjšła ŭ toj ža dzień. Tam była spasyłka na staronku z padrabiaznaściami pra zakaz. Pierajšoŭšy pa joj, možna było zrazumieć, što ŭ pralni ahledzieli atrymanyja rečy i zrabili svajo zaklučeńnie pra maštaby trahiedyi.
I voś što tam vyrašyli pa bajcy z kapiušonam: pracent znosu — 60%, stupień zabrudžvańnia — mocnaja. Vyjaŭlenyja plamy na hrudziach, jakija sprabavali zacirać. Pachodžańnie plam u pralni adnieśli da tłušču, ale pastavili heta pad pytańnie.
Stupień znošanaści teniski, jakuju palivali sojevym sousam, acanili ŭ 60%. Dakładna byli paznačanyja koler i pałavaja prynaležnaść haspadara rečy. Była prysvojena i stupień zabrudžvańnia vyrabu, jaje apisali jak «vielmi mocnuju».
Pra pachodžańnie plamaŭ na hetaj teniscy ŭ pralni nie zdahadalisia. U hrafie «Pachodžańnie plam» źmiaščałasia acenačnaje mierkavańnie, što jany źjavilisia tam paśla taho, jak nośbit rečy, prabačcie, zvanitavaŭ. Adnak heta dapuščeńnie było adznačana pytalnikam. A jašče ŭ apisańni defiektaŭ źmiaščałasia zdahadka, što ad rečy pachnie śpirtnym.
Tut ža, u formie apisańnia rečaŭ, źmiaščajecca i papiaredžańnie ad pralni. Dla dvuch rečaŭ jano adnolkavaje: «Mahčyma niapoŭnaje vydaleńnie plam. Mahčymaje parušeńnie cełasnaści ŭ miescach sudakranańnia z furnituraj. Mahčymaje reštkavaje pašareńnie, žaŭcizna na vyrabie, padkładcy. Mahčymaje źjaŭleńnie schavanych defiektaŭ».
A ciapier samaje cikavaje — košt pasłuhi. Košt chimčystki «sojevaj» teniski skłaŭ 26 rubloŭ, a bajki z tłustaj plamaj — 36. Razam ahulny košt zakazu — 62 rubli.
Ci možna za hetyja hrošy kupić padobnyja, ale novyja rečy? Adkažycie na hetaje pytańnie samastojna.
Darečy, u spažyŭca jość mahčymaść admovicca ad akazańnia pasłuhi, naprykład, kali košt pracy zdajecca vielmi darahim: rečy prymajucca pralniaj u pracu tolki paśla zhody klijenta.
Žurnalisty takuju zhodu dali (vyklučna dla taho, kab ekśpierymient byŭ zavieršany całkam). Apłatu pasłuh pralni možna ździejśnić praz ARIP, što było i zroblena.
U vyniku zakaz byŭ hatovy praź piać pracoŭnych dzion paśla taho, jak rečy zdali ŭ «čystamat».
Zabrać rečy, darečy, atrymałasia nie adrazu — i zusim nie tamu što z hetym marudzili, a praz toje, što sistema atrymańnia zakazu z «čystamata» niedaskanałaja — zabłytacca vielmi prosta.
U dzień, kali zakaz byŭ hatovy, na telefon pryjšła esemeska. U joj byŭ paznačany numar zakazu i parol dla taho, kab adkryć patrebnuju jačejku. Ale dla atrymańnia zakazu čystamat patrabavaŭ kod zakazu (nie numar!). Šlacham padboru varyjantaŭ žurnalisty daviedalisia, što parol — heta i jość kod. Karaciej kažučy, dla tych, chto karystajecca pasłuhaj ŭpieršyniu, toj jašče kvest.
U vyniku jačejku ŭdałosia adkryć. Usiaredzinie, na viešałkach, spakavanyja ŭ polietylen, visieli abiedźvie rečy:
Vynik akazaŭsia nie zusim biezdakornym. Praŭda, vykanaŭca, adrazu papiaredziŭ, što vydaleńnie plam budzie, mahčyma, nie poŭnym.
Voś tak paśla chimčystki vyhladaje bajka, dzie była tłustaja plama:
Voś što stała ź plamaj — jano na miescy:
Teniska, zapeckanaja sojevym sousam, taksama nie stała idealna čystaj:
Ledź bačnyja pohladu i redakcyjnamu fotaaparatu razvody ad plam zastalisia na rečy.
Vysnova: luby prybor, zaklikany palehčyć žyćcio čałavieka, štuka, biezumoŭna, karysnaja. «Čystamat» u hetym sensie vydatna padydzie tym, chto aščadžaje čas na pachod u pralniu.
Zdajecca, što jany mohuć być asabliva karysnyja dla ludziej sa ščylnym hrafikam, jakim składana znajści čas na myćcio i sušku bializny. Studentam, zaniatym baćkam ci minčukam, jakija žyvuć u rajonach, dzie pablizu niama pralniaŭ. Akramia taho, padobnyja pryłady — heta vydatny varyjant dla biznesu, naprykład, dla hatelaŭ, chostełaŭ, jakija mohuć karystacca «čystamatami» dla myćcia vialikaha abjomu bializny. Karaciej kažučy, kali jość prapanova, to abaviazkova budzie i popyt.
Darečy, letaś u Minsku źjavilisia pieršyja aŭtamaty, u jakija možna zdać u ramont abo na chimčystku abutak, sumki, zaplečniki. Blizko.by vyvučaŭ, jak pracuje i hety «čaravikamat».
Čytajcie taksama:
U Minsku pastavili «čaravikamaty» — što heta takoje i jak jany pracujuć?