Vadzim Prakopjeŭ pradstaviŭ svoj płan vyzvaleńnia palitviaźniaŭ
Hramadski dziejač i były biznesoviec Vadzim Prakopjeŭ ahučyŭ svoj płan na anłajn-marafonie «Nam nie ŭsio adno!».
Vadzim Prakopjeŭ
Vadzim Prakopjeŭ ličyć, što palitviaźni znachodziacca za kratami nie tolki tamu, što kinuli vyklik biezzakońniu, ale i tamu, što «niama nijakaj stratehii pa Biełarusi».
«Akramia toj, što my niaščasnaja terytoryja, asudžanaja zastavacca ŭ śfiery ŭpłyvu Rasii», — adznačaje jon.
Pavodle jaho, Łukašenka čakaje pryznańnia i tamu «naźbiraŭ koš pałonnych» — tak jon prymušaje Zachad pryznać jaho lehitymnym.
Na dumku Prakopjeva, žorstkim instrumientam u baraćbie za vyzvaleńnie palitviaźniaŭ moža stać abmienny fond, jak toje robiać ukrainskija vajskoŭcy, nabirajučy rasijskich pałonnych dla abmienu na svaich.
Siarod tych, kaho možna było b abmianiać na palitviaźniaŭ, Prakopjeŭ nazvaŭ, naprykład, supracoŭnikaŭ biełaruskich śpiecsłužbaŭ, jakija pracujuć u pasolstvach.
«Ja nie zaklikaju da ludažerstva, a zaklikaju ŭśviadomić, što my majem spravu z kryminalnym lidaram i treba spynić stahnańnie adnosna taho, jak my musim na kaleniach prasić i rabić usialakija źnievažalnyja prapanovy nakont abmienu. U kryminalnym śviecie heta nie spracoŭvaje», — davodzić jon.
Prakopjeŭ ličyć, što treba vykarystać bolevy pryjom.
«Jany vykarystoŭvajuć u turmach i kałonijach zekaŭ dla hvałtu, dla źbivańnia i katavańnia palitźniavolenych. Heta stary pravierany pryjomčyk. Načalniki kałonijaŭ bolš nie zjaŭlajucca asobami, jakija prymajuć rašeńni. Jany stali šaściorkami ŭ HUBAZiKa», — kaža Prakopjeŭ.
Prakopjeŭ ličyć, što palitviaźni musiać stać hierojami kožnaha miedyjnaha dnia.
«Cišynia dziejničaje suprać ich», — miarkuje jon.
Prakopjeŭ ličyć, što na kanfierencyi, jakuju źbiaruć da hadaviny vybaraŭ 2020 hoda, Śviatłana Cichanoŭskaja musić zaklikać usich palityčnych aktaraŭ padpisać dekłaracyju ab adzinstvie.
U pieršym jaje punkcie musić być zhadka vyzvaleńnia palitviaźniaŭ.
Jany musiać być nie tolki reabilitavanymi, ale stać pavažanymi i zamožnymi ludźmi, nastojvaje Prakopjeŭ. Biełarusy za miažoju, a ich, pavodle padlikaŭ Prakopjeva, da paŭmiljona, musiać finansavać svaich palitykaŭ, palitviaźniaŭ i svoj prajekt budučyni.
«Pa try dalary za miesiac. Pa dalaru ŭ kožny koš», — adznačaje jon.
Na jaho pohlad, užo ciapier treba pryznačyć kampiensacyju palitviaźniam za kožny dzień, praviedzieny ŭ niavoli.
Prakopjeŭ prapanuje naniać aŭtarytetnaha pieramoŭnika.
Im moža stać Majk Pampiea, kaža jon. Jaho praca musić być apłačana. Prapanovu musić zrabić adziny palityčny centr.
Anłajn-marafon «Nam nie ŭsio adno!» pravodziać biełaruskija niezaležnyja miedyja i pravaabarončyja inicyjatyvy, kab sabrać hrošy dla palitviaźniaŭ i ich siemjaŭ.
Achviaravać hrošy možna pa spasyłcy: salidarnasc.com